Czerwiec, 2012
| Dystans całkowity: | 320.19 km (w terenie 45.00 km; 14.05%) |
| Czas w ruchu: | 17:00 |
| Średnia prędkość: | 18.83 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 54.70 km/h |
| Maks. tętno maksymalne: | 186 (108 %) |
| Maks. tętno średnie: | 153 (88 %) |
| Suma kalorii: | 9764 kcal |
| Liczba aktywności: | 6 |
| Średnio na aktywność: | 53.36 km i 2h 50m |
| Więcej statystyk | |
do Jaworzna
d a n e w y j a z d u
80.21 km
10.00 km teren
04:17 h
Pr.śr.:18.73 km/h
Pr.max:54.70 km/h
Temperatura:24.0
HR max:182 (105%)
HR avg:143 ( 83%)
Podjazdy: m
Kalorie: 3481 kcal
Rower:Author Reflex
Wreszcie się udało na rowerze po chyba 3 latach powtórzyć tą sympatyczną trasę. Wcześniej ilekroć się do tego przymierzałem albo brakowało czasu albo pogoda nieciekawa albo pora dnia nieodpowiednia i nie było innego wyjścia tylko zapuszkować się w blachosmrodzie. Dziś natomiast było świetnie. Piękna pogoda choć widoczność nie taka jak kiedyś w zimie gdy ze wzgórza w Wesołej widać było ośnieżone Beskidy. Dzięki remontowi wiaduktu nad A4 spory odcinek pomiędzy Brzezinką a Wysokim Brzegiem wolny od śmierdzielstwa. Powrót przez Nikiszowiec i Szopienice.
Wnętrze kościoła świętej Barbary w Jaworznie-Podłężu
© TomekChorzow
przed kościołem świętej Barbary w Jaworznie-Podłężu
© TomekChorzow
cała fasada kościoła pod wezwaniem świętej Barbary w Jaworznie-Podłężu
© TomekChorzow
przy leśnej drodze w Jaworznie Podłężu jest pomnik upamiętniający tragiczny los więźniów komunizmu
© TomekChorzow
napis na cokole pomnika
© TomekChorzow
imponujące chłodnie kominowe Elektrowni Jaworzno
© TomekChorzow
ulica świętej Anny w Nikiszowcu - w głębi wieża kościoła pod tym samym wezwaniem
© TomekChorzow
portal wjazdowy na ulicę świętej Anny w Nikiszowcu
© TomekChorzow
zielony dziedziniec na tyłach domów w Nikiszowcu
© TomekChorzow
Plac Wyzwolenia w Nikiszowcu przed kościołem świętej Anny
© TomekChorzow
absurdoznakowanie "ścieżek rowerowych" w Szopienicach
© TomekChorzow
Kategoria użytkowo
podobnie jak 30 maja
d a n e w y j a z d u
29.49 km
5.00 km teren
01:42 h
Pr.śr.:17.35 km/h
Pr.max:37.90 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
do Zgody i dalej przez Nowy Bytom do Rudy i z powrotem
"malowniczy" krajobraz na drodze wzdłuż Huty Pokój pomiędzy Nowym Bytomiem a Zgodą
© TomekChorzow
dom towarowy na osiedlu Kaufhaus w Rudzie Śląskiej
© TomekChorzow
familoki na osiedlu Kaufhaus w Rudzie Śląskiej
© TomekChorzow
Kategoria użytkowo
w 3 częściach...
d a n e w y j a z d u
28.37 km
0.00 km teren
01:37 h
Pr.śr.:17.55 km/h
Pr.max:45.80 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
...był dzisiejszy wyjazd: z rana do Załęża, po południu do Zgody a wieczorem na Tysiąclecie
Kategoria użytkowo
o 3:15 trzeba było wyjechać....
d a n e w y j a z d u
150.53 km
30.00 km teren
07:36 h
Pr.śr.:19.81 km/h
Pr.max:44.30 km/h
Temperatura:28.0
HR max:186 (108%)
HR avg:153 ( 88%)
Podjazdy: m
Kalorie: 6283 kcal
Rower:Author Reflex
...by zdążyć na godzinę 5:45 do Pyrzowic na porę kiedy odbywa się kolejno kilka startów samolotów. Oczywiście można by wyjechać później, ale nie chciałem się spieszyć, a zależało mi na tym, by jeszcze po ciemku posłuchać letniego koncertu ptaków za skraju Żabich Dołów - w Dolinie Górnika i po raz pierwszy podjechać na wschodni brzeg Zbiornika Świerklaniec duktami prostopadłymi do drogi Wymysłów-Ossy i następnie zaliczyć pętlę wokół Oss.
Przejazd w ciepły letni świt przez Maciejkowice, Brzeziny, Brzozowice Kamień, Bobrowniki, Dobieszowice - bezcenne przeżycie. Praktycznie zero samochodów. Minąłem tylko kilka dostawczaków dowożących o tej porze pieczywo do sklepów. Stopniowo robiło się coraz jaśniej toteż w Dobieszowicach na ulicy Polnej schowałem lampki.
Po godzinie 6.20 kiedy już wystartowało co miało wystartować pętla wokół lotniska tym razem przeciwnie w stosunku do ruchu wskazówek zegara. Dalej kieruję się na Brynicę, Mieczysko, Dąbrowę Wielką, Zieloną po czym zahaczając o Mokrus przez Miotek, Kuczów, Kalety dojeżdżam do Koszęcina. Na Rynku pusto. Nawet nie miał mi kto zrobić zdjęcia - zupełnie inaczej niż 7 tygodni temu...
Tylko upalna pogoda taka sama.
Powrót tradycyjną drogą przez nagrzany jak piec piekarniczy las - oczywiście drogą pożarową nr 6.
na początku trasy jeszcze ciemno
© TomekChorzow
na Kluczborskiej już po przejechaniu przez Dolinę Górnika
© TomekChorzow
na granicy Dobieszowic schowałem lampki - zrobiło się jasno
© TomekChorzow
Na krzywdzie ludzkiej to wybudowano: na zaniżaniu cen poniżej rzeczywistych możliwych do osiągnięcia kosztów, na bankructwie podwykonawców, na łzach, bezrobociu.
autostrada przez Dobieszowice już czynna choć o tej porze ruch niewielki
© TomekChorzow
poranne mgły na łąkach pomiędzy Dobieszowicami i Wymysłowem
© TomekChorzow
na wschodnim brzegu Zbiornika Świerklaniec
© TomekChorzow
wędkarze już działają
© TomekChorzow
w oddali widać Piekary Śląskie
© TomekChorzow
w oczekiwaniu na starty samolotów
© TomekChorzow
jeden już się podniósł z pasa startowego
© TomekChorzow
i jest coraz wyżej
© TomekChorzow
figura świętego Jana Nepomucena jako wotum uratowania Zielonej od powodzi w maju 2010 roku
© TomekChorzow
na koszęcińskim Rynku po 7 tygodniach od tamtego niezapomnianego dnia
© TomekChorzow
Kategoria >100 km, samotna wycieczka, użytkowo
PO CO KOMU TO MONSTRUM??? - POMNIK MEGALOMANII WŁADZ
d a n e w y j a z d u
15.85 km
0.00 km teren
00:46 h
Pr.śr.:20.67 km/h
Pr.max:33.60 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
z rana szybki kurs do Katowic i z powrotem przez Park Śląski. Jak przejeżdżam koło rozbabranej budowy Stadionu Śląskiego to mnie krew zalewa....PO CO NAM TO MONSTRUM???
Kategoria samotna wycieczka
Rewelacja!!!
d a n e w y j a z d u
15.74 km
0.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:15.23 km/h
Pr.max:31.40 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Rewelacja!!!
Koło godziny 19.30 w czasie trwania meczu Polska - Grecja wyszedłem przed dom i przespacerowałem się ulicą Gałeczki. Przecierałem oczy ze zdumienia i nie mogłem uwierzyć i nacieszyć się niezwykłym widokiem:
Jezdnia była praktycznie UWOLNIONA OD SAMOCHODÓW jak okiem sięgnąć: od Klimzowca aż do Katowickiej. SUPER!!! Jak to miło spojrzeć na miasto choćby na krótko OSWOBODZONE od blachosmrodziarskiej zakały!!!
W południe kurs do Łagiewnik.
Kategoria użytkowo
