Październik, 2016
| Dystans całkowity: | 231.37 km (w terenie 12.60 km; 5.45%) |
| Czas w ruchu: | 15:35 |
| Średnia prędkość: | 14.85 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 41.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 774 m |
| Liczba aktywności: | 9 |
| Średnio na aktywność: | 25.71 km i 1h 43m |
| Więcej statystyk | |
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
12.26 km
0.00 km teren
00:53 h
Pr.śr.:13.88 km/h
Pr.max:30.20 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
16.57 km
0.00 km teren
01:16 h
Pr.śr.:13.08 km/h
Pr.max:27.20 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Taki sobie ptaszek (nie znam się a więc nie wiem jaki to gatunek) © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
14.30 km
0.00 km teren
01:12 h
Pr.śr.:11.92 km/h
Pr.max:28.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Budynek dworca (którego tu nie widać) od dawna wystawiony na sprzedaż (chętnych brak)
Skład próżnych Eaos-ów z bykiem na czele mija podupadłą stację Chorzów Miasto zmierzając w stronę Chorzowa Batorego © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
bez zdjęć..
d a n e w y j a z d u
47.97 km
4.00 km teren
03:03 h
Pr.śr.:15.73 km/h
Pr.max:40.10 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:370 m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
... bo aparat pozostał w domu
Do Kostuchny z rana. Trasa przez las przy stosunkowo dobrej pogodzie. Coraz piękniejsze barwy jesieni..
Kategoria użytkowo
z rana do Piekar
d a n e w y j a z d u
27.12 km
0.00 km teren
01:43 h
Pr.śr.:15.80 km/h
Pr.max:40.80 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
wilgotno i jesiennie...
Na pierwszym planie kościół pod wezwaniem Świętej Anny i Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego w Bytomiu © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
Przez 4 miasta
d a n e w y j a z d u
34.24 km
3.00 km teren
02:18 h
Pr.śr.:14.89 km/h
Pr.max:32.80 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:404 m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
Tak to już u nas jest, że nawet na krótkiej trasie można „zahaczyć” o kilka miast. Z rana znaną i wiele razy już powtarzaną trasą do Bobrka na Osiedla Pod Brzozami – przez Skałkę, Lipiny, Godulę i Orzegów. Powrót trochę inaczej: Skrajem Szombierek obok Parku Fazaniec i przez Kolonię Zgorzelec oraz Łagiewniki. Udało się wykorzystać słoneczny, choć już chłodny poranek, a te 4 miasta to Chorzów, Świętochłowice, Ruda Śląska i Bytom. Całkiem blisko było jeszcze na skraj Zabrza, które wcina się od strony Biskupic pomiędzy Rudę i Bobrek.
Poniżej zdjęcia zrobione w okolicach mostu na Bytomce w ciągu ulicy Piastowskiej, którego
ponoć zły stan techniczny i obniżona nośność stały się argumentem do likwidacji
linii tramwajowej nr 18 w lutym 2015 roku.
Na moście na Bytomce szyny tramwajowe już prawie zarosły © TomekChorzow
Bytomka „pod prąd” © TomekChorzow
Bytomka „z prądem” © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
trochę po Chorzowie i do Piaśnik
d a n e w y j a z d u
22.24 km
0.00 km teren
01:44 h
Pr.śr.:12.83 km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
mokro, pochmurno, jesiennie
Oczyszczalnia ścieków Klimzowiec, a ściślej - komory fermentacyjne, w których powstaje biogaz © TomekChorzow
DTŚ - widok w stronę Katowic © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po raz kolejny do Panewnik
d a n e w y j a z d u
26.37 km
0.60 km teren
01:25 h
Pr.śr.:18.61 km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
z rana szybko tam i z powrotem.
O poranku już zimno.
Dziki dają o sobie znać - w Panewnikach © TomekChorzow
Głodne dziki przekopują trawniki © TomekChorzow
Kategoria użytkowo
z radością w deszczu :)
d a n e w y j a z d u
30.30 km
5.00 km teren
02:01 h
Pr.śr.:15.02 km/h
Pr.max:36.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Poranny wyjazd do Panewnik. Przez Hajduki i Radoszowy, a powrót przez Uroczysko Buczyna. Chwilami deszcz bardzo gęsty, ale ile radości daje taka jazda – czysta frajda:). Po 2 godzinach wróciłem solidnie przemoczony, ale jaki szczęśliwy – nie da się tego opisać – to trzeba przeżyć. Takie chwile dają czystą radość, a ta radość rodzi wdzięczność – kto wie ten wie, bo jest za co w życiu dziękować :)
Żal mi tylko było tych, których mijałem stojących w korkach samochodowych. Czy choć niektórzy z nich zdają sobie sprawę z tego, ile tracą rezygnując z roweru? Być może niektórzy muszą, bo taka praca, bo takie obowiązki, bo zdrowie nie pozwala – ale zapewne nie wszyscy.
Przy linii Katowice Ligota-Gliwice © TomekChorzow
Uroczysko Buczyna jeszcze nie nabrało jesiennych barw © TomekChorzow
Jechało się świetnie © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
