w intensywnym styczniowym deszczu
d a n e w y j a z d u
23.33 km
0.50 km teren
01:35 h
Pr.śr.:14.73 km/h
Pr.max:32.10 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Trasa z domu przez centrum Świętochłowic, Zgodę do Kochłowic.
Powrót przez Hajduki.
Nie przemokłem tak jak poprzedniego dnia, ale wiele nie
brakowało.
Wczoraj – 9 stycznia wracałem pod wieczór z pracy. Niby
tylko nieco mniej niż 2 kilometry, ale styczniowa ulewa przemoczyła mnie solidnie.
Dziś też wróciłem w takim stanie, że trzeba było wszystko przebrać. Mimo deszczu
i zimna jest radość z jazdy :)))
Nie spotkałem chyba innych rowerzystów, ale ani przez chwilę
nie żałowałem, że samochód został w garażu….
Poniżej widać jak pusto. Pogoda odstręczyła ludzi od sobotnich zakupów.. Wobec ogólnego stwierdzenia, że taka pogoda jest paskudna,
zgłaszam votum separatum. Po prostu jest nieco trudniejsza do jazdy ze względu
na możliwość przemoczenia.
Sobotnie przedpołudnie w centrum Świętochłowic © TomekChorzow
Z byczkiem PKP Cargo w tle w okolicy stacji Ruda Śląska Kochłowice (niestety nieczynnej) © TomekChorzow
Kategoria użytkowo