w śnieżnej brei
d a n e w y j a z d u
10.66 km
0.00 km teren
01:00 h
Pr.śr.:10.66 km/h
Pr.max:25.60 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Czwartek, 1 grudnia 2016 | dodano: 02.12.2016
Z rana jechało się bardzo trudno - rozmiękły śnieg zmuszał do używania tylko najlżejszego przełożenia. Przez chwilę pojawiła się opcja by nawet do biura wybrać się pieszo, ale naraz zrobiło się późno...
Powrót już w gęstym deszczu. Mając w perspektywie przebranie się w ciepłe ciuchy w domu postanowiłem jednak pokrążyć nieco po osiedlu - przynajmniej po tych drogach którymi dało się przejechać. Przemokłem do cna - łącznie z kalesonami i marynarką pod kurtką - ale mimo wszystko frajda była. Śnieżna breja zatkała nawet studzienki toteż w wielu miejscach tworzyły się spore rozlewiska.
Te 2 ślady w śnieżnej brei, które widać też są moje © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo, śnieg/lód pod kołami