BREVET 200km
d a n e w y j a z d u
206.84 km
0.00 km teren
09:36 h
Pr.śr.:21.55 km/h
Pr.max:58.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1872 m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
W sumie z licznika wyszło nieco więcej. Po raz pierwszy brałem udział w takiej imprezie. Zupełnie inna formuła niż maratony w Trzebnicy, w których startowałem pięciokrotnie, kameralna atmosfera (poniżej 80 uczestników). Ranek pochmurny - grozi zmoknięciem a w tak długiej trasie nie byłoby to przyjemne. Ciekawa trasa i przyznam, że choć niezbyt daleko od domu, to w wielu z odwiedzonych miejsc na rowerze (i nie tylko na rowerze) byłem po raz pierwszy. Mimo że nie miała charakteru trasy górskiej, to jednak była dość wymagająca. Niewiele odcinków płaskich. Pogoda sprzyjająca, choć przez większą część dnia deszcz wisiał w powietrzu. Sympatyczne towarzystwo. Owszem była grupka "ścigantów", którzy na metę dojechali dość szybko, ale większość uznała, że nie o to chodzi. Dystans w takim wypadku jednak robi swoje. Potem jeszcze podróż powrotna pociągiem przez Częstochowę i efekt w postaci sporego zmęczenia ale i radości z kolejnej "dwusetki" co przecież nieczęsto się zdarza.
W każdym razie jadąc do domu ze stacji w Chorzowie Batorym brałem pod uwagę dwie możliwości :)
a) po powrocie do domu owinę się w szmatę i pójdę spać bez mycia :)
b) umyję się i dopiero później położę się do łóżka.
Za namową Żony zwyciężyła jednak opcja b :)
Przed startem, który był wyznaczony na godzinę 8 udało mi się jeszcze nawiedzić Bazylikę Bożego Grobu.
Mój rodzinny Chorzów ma z tym miejscem szczególne związki - wieś Chorzów została założona właśnie przez Bożogrobców z Miechowa w 1257 roku.
Bazylika Grobu Bożego w Miechowie © TomekChorzow
Boży Grób w Miechowskiej bazylice © TomekChorzow
Do startu coraz bliżej © TomekChorzow
Takiego stroju nie da się kupić - trzeba go "wyjeździć" na Bałtyk-Bieszczady Tour © TomekChorzow
Na Rynku w Wolbromiu © TomekChorzow
Postój w Minodze © TomekChorzow
Na Rynku w Skale © TomekChorzow
W malowniczej dolinie Prądnika © TomekChorzow
Pod Maczugą Herkulesa © TomekChorzow
Klucze - "samoobsługowy" punkt kontrolny © TomekChorzow
Mgła gęstnieje © TomekChorzow
Na punkcie kontrolnym w Żarnowcu już robi się słonecznie © TomekChorzow
Miechowska grupa w jednakowych żółtych strojach © TomekChorzow
Na przejeździe kolejowym przepuszczamy skład podążający linią LHS w stronę Sławkowa © TomekChorzow
Już po dotarciu do mety :) © TomekChorzow
Za chwilę wsiądę do pociągu na peronie w Miechowie © TomekChorzow
Kategoria >100 km, >200 km, maraton, wyścig, z rowerem w pociągu
komentarze