po Koszęcinie
d a n e w y j a z d u
15.31 km
4.00 km teren
01:07 h
Pr.śr.:13.71 km/h
Pr.max:35.50 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Nie udał się wcześniejszy plan by jechać do Koszęcina na
rowerze: zbyt mało czasu, Akcent rozgrzebany (wymiana hamulca przedniego) i
trzeba było ze sobą zabrać laptop, a więc nie było szans. Trzeba było
skorzystać z pociągu. Skoro byłem umówiony na godzinę 8 w centrum Koszęcina to
trzeba było jechać pierwszym pociągiem o 5.49 z Chorzowa Miasta. Czas jazdy 1,5
godziny. Nie wiadomo czemu pociąg ma planowy prawie półgodzinny postój w Tarnowskich
Górach. Przed planowanym spotkaniem udało się jednak odwiedzić kilka miejsc w
Koszecinie: Sroczą Górę czy park przy pałacu. Eh – ale by się jeszcze
pojeździło…zwłaszcza w taki piękny rześki ranek…
Do Koszęcina z konieczności pociągiem Kolei Śląskich - za oknem akurat stacja Chorzów Stary © TomekChorzow
Piękny poranek (w sakwie laptop) © TomekChorzow
Wieża obserwacyjna z platformą widokową na Sroczej Górze © TomekChorzow
rozległa panorama ze Sroczej Góry © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, z rowerem w pociągu