do Koszęcina i do Nowej Wsi Tworoskiej
d a n e w y j a z d u
99.48 km
25.00 km teren
05:51 h
Pr.śr.:17.01 km/h
Pr.max:44.60 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:452 m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
Właściwie dwie odrębne trasy:
Wczesny wyjazd do Koszęcina. Chłodny poranek. W sumie jednak jechało się nieźle. Postanowiłem jechać nieco inaczej, choć i tak drogą dobrze znaną: przez Nakło, Tarnowskie Góry, i Kalety mijając uroczysko Głęboki Dół.
W Sowicach zerwała się linka przedniej przerzutki. Udało się wprawdzie po kilku próbach spiąć na sztywno i jechać na środkowym blacie, ale w Kaletach zdecydowałem się poczekać prawie godzinę na otwarcie sklepu by nabyć i od razu założyć nową linkę.
Po południu jeszcze wspólny wypad z Michałem i Dominiką do Nowej Wsi Tworoskiej.
W kość nam dał fatalny asfalt pomiędzy Kolonią Osiek a Mikołeską.
Wpierw ślady z pierwszej - samotnej części trasy:
A tutaj z przejechanej wraz z DD i Michałem do Nowej Wsi Tworoskiej
na Rynku u progu dnia © TomekChorzow
byk z PKP Cargo chowa się za krzaki podążając luzem w stronę Nakła Śląskiego © TomekChorzow
obszar zapowietrzony – zgnilec amerykański pszczół © TomekChorzow
kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej w Sowicach © TomekChorzow
uroczysko Głęboki Dół pomiędzy Tłuczykątem a Jędryskiem © TomekChorzow
do Jędryska coraz bliżej © TomekChorzow
na Małym Rynku w Kaletach oczekując na otwarcie sklepu rowerowego © TomekChorzow
lustra powiększają optycznie Mały Rynek w Kaletach © TomekChorzow
smakowite śniadanie już czekało w Koszęcinie © TomekChorzow
14WE Kolei Śląskich wyruszył z Koszęcina w stronę Kalet © TomekChorzow
Usiłując złapać sygnał GSM, by pobrać u klienta terminalem składkę za dostarczoną polisę. W końcu się nie udało :( © TomekChorzow
zniszczonym asfaltem w stronę Mikołeski © TomekChorzow
Kategoria samotna wycieczka, wyjazd rodzinny