do Bytomia w Niedzielę Siedemdziesiątnicy
d a n e w y j a z d u
35.68 km
10.00 km teren
03:06 h
Pr.śr.:11.51 km/h
Pr.max:27.10 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Jantar 2
Jak najszybciej do Bytomia by zdążyć na g 10 (udało się). Droga powrotna mocno zakręcona. Świeża zima, warstewka śniegu i wyraźne przejaśnienie zachęciło do przejażdżki po Żabich Dołach, Maciejkowicach i nie tylko. Bardzo było mi potrzebne takie przewietrzenie głowy i całego organizmu. Po długiej przerwie mogłem sobie po prostu pojeździć dla samej frajdy.
W kościele pod wezwaniem Ducha Świętego w Bytomiu po Mszy Świętej w Niedzielę Siedemdziesiątnicy © TomekChorzow
na bytomskim Rynku w zimowy słoneczny poranek © TomekChorzow
na Żabich Dołach © TomekChorzow
na Żabich Dołach © TomekChorzow
tak to bywa w zimie © TomekChorzow
w kałuży © TomekChorzow
mój ślad © TomekChorzow
Krzyż przy ulicy Kluczborskiej w Maciejkowicach © TomekChorzow
na Żabich Dołach © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo, śnieg/lód pod kołami
