Koszęcińskie Szutry 2023 i nie tylko...
d a n e w y j a z d u
64.69 km
48.00 km teren
03:39 h
Pr.śr.:17.72 km/h
Pr.max:37.10 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:460 m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
..doszło też parę kilometrów "przy okazji" (a ściśle rzecz biorąc około 14 km - po Koszęcinie).
Mały Tour Szutrowy (MTS) - cykl 4 imprez rowerowych o charakterze wyścigu po drogach nieutwardzonych: Tarnogórskie Szutry, Kalyckie Szutry, Woźnickie Szutry i wreszcie Koszęcińskie.
Zdecydowałem się po długiej przerwie na udział w imprezie można by rzec sportowej. Kilka miesięcy temu z racji mojego PESELU "awansowałem" do grupy M6 - i wyższej już nie będzie, a więc zaliczam się do seniorów. Wystartowałem ze świadomością, że być może będę ostatni, ale w swojej grupie zająłem przedostatnie miejsce - czyli nie tak źle. Dla mnie nie chodzi o wynik, ale o zapał i frajdę, którą daje taka jazda. Wybrałem dystans 50 km. Na 100 km chyba nie zmieściłbym się w czasie...
Świadomie też zapisałem się do jednej z ostatnich grup startowych. Nie chciałem, by zaraz po starcie wyprzedzało mnie ponad 300 osób. Mój start przypadł na godzinę 10:42 a więc 42 minuty po starcie pierwszej piętnastoosobowej grupy.
Jeszcze przed startem udało się spotkać w realu ze znajomym z BS - Grzegorzem ze Świętochłowic.
Przygotowany bardzo starannie przez Kowala na kole cykl czterech wyścigów zgromadził niemało uczestników - ja wcześniej nie startowałem. W Koszęcinie było nas około 360 zawodników. Piękna trasa (koszęcińskie lasy i pola zawsze piękne). Wiadomo, że zawsze jest sporo "ścigantów", którym przede wszystkim zależy na czasie i dlatego nie dziwiło mnie, gdy pod koniec trasy, dobijając mety do prawie przed 50 kilometrem (a wcześniej też) wyprzedzały mnie mające za sobą prawie 100-kę grupki w tempie pospiesznego pociągu. Świetnie zorganizowana impreza, z zaangażowaniem wielu osób. Na przecięciach z drogami publicznymi i na uliczkach, gdzie można by pobłądzić, strażacy zatrzymywali ruch i wskazywali drogę. Cała trasa było dokładnie oznaczona strzałkami, ale zawsze ślad GPS warto mieć.
po ukończeniu MTS-u © TomekChorzow
Wójt Koszęcina wita uczestników © TomekChorzow
kolejna grupa startuje © TomekChorzow
przed startem na trasę © TomekChorzow
ze znajomym z bikestats © TomekChorzow
trudny "odcinek specjalny" przed Wierzbiem © TomekChorzow
na miecie oczekiwania na kolejnych zawodników © TomekChorzow
atmosfera na mecie © TomekChorzow
skuwanie medali dla uczestników czterech edycji © TomekChorzow
a to sobie przywiozłem - Koszęcińskie Szutry © TomekChorzow
Kategoria maraton, wyścig