Wrzesień, 2020
Dystans całkowity: | 361.39 km (w terenie 37.30 km; 10.32%) |
Czas w ruchu: | 26:19 |
Średnia prędkość: | 13.73 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1050 m |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 22.59 km i 1h 38m |
Więcej statystyk |
do Hajduk
d a n e w y j a z d u
15.16 km
0.30 km teren
01:01 h
Pr.śr.:14.91 km/h
Pr.max:33.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
przed południem
figura Najświętszej Maryi Panny i krzyż przy kościele pod wezwaniem Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza w Chorzowie Batorym © TomekChorzow
kościół pod wezwaniem Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza w Chorzowie Batorym © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Maciejkowic
d a n e w y j a z d u
12.94 km
0.00 km teren
00:52 h
Pr.śr.:14.93 km/h
Pr.max:36.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
z dokumentami - powrót już całkiem po ciemku
chorzowski ratusz © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
ze złamanym zębem..
d a n e w y j a z d u
11.02 km
0.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:14.69 km/h
Pr.max:26.40 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
do Hajduk po pieczywo i dokręcanie .... Już robi się zimno....
W kolejnym dniu - w sobotę - też na Krossie i to dalej ze
złamanym zębem. Wprawdzie tylko do Hajduk po pieczywo, ale zawsze coś. W
niedzielę roweru nie ruszałem, a w poniedziałek wracając z biura na lekkim
podjeździe ulicą Bankową w Chorzowie nastąpiła zupełna utrata przekazywania
napędu. Ostatni kilometr już z buta, a że przejechanych było w tym dniu mniej niż 10,
toteż z tego poniedziałku wpisu nie będzie.
W każdym razie po dokładnych oględzinach i weryfikacji
części okazało się co następuje: złamany ząb i graniczne a właściwie awaryjne
zużycie napędu to jedno, ale utrata możliwości jazdy – jak mi się teraz wydaje,
była spowodowana jeszcze czym innym: ściętym połączeniem kształtowym pomiędzy
kółkiem łańcuchowym i korpusem przekładni planetarnej tylnej piasty. Co gorsze -
widać też uszkodzenie połączenia kształtowego zabieraku przeniesienia napędu.
Potrzebna będzie prawdopodobnie wymiana zabieraka. Na
razie jestem na etapie kompletowania narzędzi i zdobywania w tym zakresie
odpowiedniej wiedzy. Czas pokaże co się uda zrobić. W każdym razie kojarząc fakty sądzę, że do powstania tego ostatecznego uszkodzenia kółka łańcuchowego musiałem przyczynić się 22 września wjeżdżając na Górę Antonia.
ścięty wypust połączenia kształtowego kółka zębatego uniemożliwił dalszą jazdę i przekazywanie napędu © TomekChorzow
ścięty wypust połączenia kształtowego kółka zębatego uniemożliwił dalszą jazdę i przekazywanie napędu © TomekChorzow
uszkodzenie połączenia kształtowego na zabieraku przeniesienia napędu © TomekChorzow
porównanie kółka zużytego i nowego © TomekChorzow
głowy zębów tarczy też znacząco zużyte - widać że są wręcz zaostrzone i spęczone © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
ze złamanym zębem..
d a n e w y j a z d u
15.86 km
0.00 km teren
01:15 h
Pr.śr.:12.69 km/h
Pr.max:26.80 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
...na szczęście nie w szczęce, ale w tylnej zębatce Krossa.
Od prawie roku miałem świadomość, że napęd w tym rowerze się
„kończy”, dlatego w szufladzie czeka wszystko nowe: kółko łańcuchowe, łańcuch i
tarcza z korbami. Nastąpiło wszakże zużycie awaryjne kółka łańcuchowego, co
widać na poniższych zdjęciach. Nie przeszkodziło to jednak w zrobieniu
kilkunastu kilometrów po Chorzowie, budząc zainteresowanie przechodniów
dziwnym, nieregularnym dźwiękiem wydobywającym się z mojego roweru.
W następnym wpisie napiszę, co się potem stało. Będą też kolejne zdjęcia.
złamany ząb kółka łańcuchowego - zużycie awaryjne © TomekChorzow
inny ząb też znacznie uszkodzony © TomekChorzow
prawy ząb złamany, środkowy bliski złamaniu a lewy spęczony wskutek kinematycznie niepoprawnej współpracy z łańcuchem i powstających wskutek tego dużych nacisków powierzchniowych © TomekChorzow
zniszczone kółko zębate w całej okazałości © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
na 3 rowerach
d a n e w y j a z d u
26.65 km
0.00 km teren
01:59 h
Pr.śr.:13.44 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rower miejski
Dość niekonwencjonalna konfiguracja jak na jeden dzień: najpierw do biura i po mieście (w tym do hajduk) na Krossie, potem na innym rowerze należącym do szwagra, by go dostarczyć na Bytków i z Bytkowa na NEXTBIKE do domu - z małym objazdem wokół Parku. Największa część trasy przypadła jednak na rower miejski i stąd taka klasyfikacja "wyjazdu".
14WE należący do Industrial Division a dzierżawiony przez Koleje Śląskie jako KS 64452 Kluczbork-Katowice po minięciu przejazdu kolejowego w ciągu ulicy Strzelców Bytomskich w Chorzowie udaje się w stronę Chorzowa Batorego. © TomekChorzow
widać, że jadę na rowerze miejskim © TomekChorzow
Stadion Śląski po zmroku © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
znowu na Górę Antonia (w dzień bez samochodu)
d a n e w y j a z d u
34.09 km
4.00 km teren
02:26 h
Pr.śr.:14.01 km/h
Pr.max:23.00 km/h
Temperatura:40.1
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Spodobało mi się to miejsce, kiedy tam byłem po raz pierwszy w ubiegłą środę. Dziś udało się wpleść odwiedzenie Góry Antonia i przejazd ścieżką wzdłuż Kochłówki w trasę "służbową" - z polisami w plecaku. Piękna pogoda w ostatni letni poranek, prawie bezchmurne niebo, ciepło i przyjemnie, a więc czegóż więcej potrzeba?
widok na Bykowinę od strony Kochłowic zza linii kolejowej nr 141 © TomekChorzow
Szkody górnicze w rejonie Kochłowic spowodowały połączenie się Kochłówki z pobliskim stawem w jeden akwen wodny © TomekChorzow
Szkody górnicze w rejonie Kochłowic spowodowały połączenie się Kochłówki z pobliskim stawem w jeden akwen wodny © TomekChorzow
wieża kościoła pod wezwaniem świętego Wawrzyńca w Wirku - kontrola czasu © TomekChorzow
pokonałem "z blatu" ten podjazd na Górę Antonia w Czarnym Lesie wyciskając wodę z łańcucha © TomekChorzow
radość z wjazdu na Górę Antonia. W tle widać osiedle i wieżę kościoła pod wezwaniem Ducha Świętego w Czarnym Lesie © TomekChorzow
wieża kościoła pod wezwaniem świętego Pawła w Nowym Bytomiu (kontrola czasu) © TomekChorzow
brama byłego obozu pracy "Zgoda" - miejsce męczeństwa tysięcy Ślązaków prześladowanych po wojnie przez komunistów © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
10.81 km
0.50 km teren
00:51 h
Pr.śr.:12.72 km/h
Pr.max:29.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
a więc niedaleko
odjeżdżają (na DTŚ w Chorzowie) © TomekChorzow
nadjeżdżają (na DTŚ w Chorzowie) © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Hajduk
d a n e w y j a z d u
11.79 km
0.00 km teren
00:58 h
Pr.śr.:12.20 km/h
Pr.max:25.30 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Fantazja
Z rana do Hajduk a potem do biura. Fantazja potrzebuje klinów Ø 9,5 mm. Obecne znowu się luzują.
koło biura akcja Straży Pożarnej - pewnie ktoś podalił ruderę kolejową © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Katowic i...
d a n e w y j a z d u
40.08 km
5.00 km teren
02:37 h
Pr.śr.:15.32 km/h
Pr.max:37.30 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
.. na górę Antonia.
Rano wypad do centrum Katowic z dokumentami a po wcześniejszym wyjściu z biura najszybciej jak się dało na spotkanie służbowe do Czarnego Lasu. Powrót już niespieszny połączony z odkryciem ciekawego miejsca - Góry Antonia urządzonej na terenie dawnej hałdy. Powrót do domu ścieżką wzdłuż Kochłówki i tradycyjnie - przez Hajduki.
W sumie wyjazd - w drugiej części niespodziewany, ale bardzo udany.
rośnie biurowiec przy Rondzie w Katowicach © TomekChorzow
namiotowe hale sportowe w Czarnym Lesie © TomekChorzow
widok z Góry Antonia w Czarnym Lesie © TomekChorzow
widok z Góry Antonia w Czarnym Lesie © TomekChorzow
na Górze Antonia w Czarnym Lesie © TomekChorzow
na Górze Antonia w Czarnym Lesie © TomekChorzow
na Górze Antonia w Czarnym Lesie - widok na plac zabaw © TomekChorzow
to je koło (elektryczne) © TomekChorzow
rozlewisko Kochłówki w Kochłowicach koło Gródka Kochłowickiego © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Świętochłowic
d a n e w y j a z d u
10.64 km
0.00 km teren
00:50 h
Pr.śr.:12.77 km/h
Pr.max:24.10 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Fantazja
... na Fantazji.
Dawno tym rowerem nie byłem tak daleko:)
od razu widać na jakim rowerze jadę © TomekChorzow
na granicy Chorzowa Batorego i Świętochłowic: przejazd pod linią nr 131 Chorzów Batory-Tczew © TomekChorzow
jarzębina © TomekChorzow
na Amelungu w Chorzowie © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo