samotna wycieczka
Dystans całkowity: | 13356.94 km (w terenie 2155.10 km; 16.13%) |
Czas w ruchu: | 820:00 |
Średnia prędkość: | 16.29 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.50 km/h |
Suma podjazdów: | 69723 m |
Maks. tętno maksymalne: | 200 (116 %) |
Maks. tętno średnie: | 166 (96 %) |
Suma kalorii: | 94400 kcal |
Liczba aktywności: | 260 |
Średnio na aktywność: | 51.37 km i 3h 09m |
Więcej statystyk |
styczniowo-śniegowa setka (nieco ponad)
d a n e w y j a z d u
113.05 km
20.00 km teren
06:59 h
Pr.śr.:16.19 km/h
Pr.max:31.90 km/h
Temperatura:-1.0
HR max:167 ( 97%)
HR avg:166 ( 96%)
Podjazdy:936 m
Kalorie: 6209 kcal
Rower:Author Reflex
z Chorzowa koło g. 7.30. Przez Piekary, Brynicę, Zieloną,
Mokrus, Kalety do Koszęcina (jak to często bywa w sprawach zawodowych, a przy
okazji – wycieczka). Powrót już najkrótszą drogą, a więc między innymi pożarową
„szóstką” między Kaletami a Hutą w Miasteczku Śląskim, niestety zniszczoną przez maszyny leśne. Rano –
poza prognozą pogody nic nie zwiastowało jej zmiany. Wszakże i poprzednie dni
były tak samo ponure, pochmurne i gęste od wiszącej w powietrzu wilgoci. Jednak
już w lesie za Brynicą można było odczuć na twarzy jakby igiełki jakiegoś
marznącego opadu. Trasa do Koszęcina bardzo sympatyczna. Niska temperatura
sprawiła, że w lasach podłoże było twarde, lekko zamarznięte. W drodze
powrotnej jednak było już coraz trudniej. Gęstniejący opad śniegu sprawił, że
nawierzchnia z początku ledwo lekko „przypudrowana” śniegiem, im dalej tym
stawała się bardziej śliska – zwłaszcza jadąc na slickach – bo tylko takich
używam w Authorze. Udało się jednak dojechać bez zaliczenia gleby a raczej
śniegu, w obawie przed czym na zjazdach – np. w Kozłowej Górze, gdzie było
najtrudniej - wypinałem się z SPD-ów dla asekuracji. Mimo trudności wyjazd
udany.
Pewnie gdybym wyjechał – tak jak pierwotnie zamierzałem ze 2
godziny wcześniej – dojechałbym bez większych problemów do domu, z drugiej
strony dobrze, że nie skusiłem się na odbicie w stronę lotniska w Pyrzowicach
(na co przez chwilę miałem ochotę) lub na dłuższe zatrzymanie u kogoś w
Koszęcinie – wówczas nie obyłoby się ze skorzystania w drodze powrotnej na
przykład z Kolei Śląskich. Przy okazji przekroczyłem zeszłoroczny styczniowy
rekord dystansu (400 km) w czym pomogła zdecydowanie rowerowa pogoda do tej
pory.
Za Brynicą © TomekChorzow
Bobrowisko na Zielonej © TomekChorzow
Bobrowisko na Zielonej © TomekChorzow
Bobrowisko na Zielonej © TomekChorzow
Mokrus © TomekChorzow
W Kaletach bardzo "biedny" pociąg TLK Bydgoszcz-Katowice: tylko 3 wagony i to jeszcze dość pustawe © TomekChorzow
Może ktoś dostrzeże pierwsze zwiastuny śnieżycy (na sakwie) © TomekChorzow
Drogę pożarową nr 6 zaczyna pokrywać warstwa śniegu © TomekChorzow
Zimowo © TomekChorzow
Nad jeziorem Chechło w śniegu © TomekChorzow
Przed Bytomiem pod przedni błotnik napchało śniegu © TomekChorzow
W Chorzowie przy powrocie rower już nieźle uwalany w śniegu © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, samotna wycieczka, śnieg/lód pod kołami, >100 km
do Bytomia w drugą niedzielę Adwentu
d a n e w y j a z d u
20.99 km
3.00 km teren
01:18 h
Pr.śr.:16.15 km/h
Pr.max:42.10 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
W kościele pod wezwaniem Ducha Świętego w Bytomiu © TomekChorzow
W tym kościele balaski i ambona wykorzystywane są regularnie :) © TomekChorzow
Na bezlistnych drzewach jemioła jest dobrze widoczna © TomekChorzow
Auto szrot w Chorzowie Starym © TomekChorzow
Kategoria samotna wycieczka
5 000 km w tym roku pyknęło na trasie do Gliwic...
d a n e w y j a z d u
57.41 km
4.00 km teren
03:18 h
Pr.śr.:17.40 km/h
Pr.max:33.70 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:476 m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
... łącząc jak to często bywa - przyjemne (jazdę na rowerze) z pożytecznym (odbiór części do zepsutego malaksera). Już prawdziwie zimowo - zwłaszcza w Chebziu i w Rudzie. Ani wcześniej (od Chorzowa do Lipin) ani później (aż do Gliwic) już tak nie było. Jakieś bardzo lokalne zjawiska atmosferyczne sprawiły, że na odcinku kilku kilometrów pojawiła się mgła, szadź i prószył śnieg czego efekty widać na pierwszym zdjęciu. W sumie świetna ranna przejażdżka. Lekki mróz, a więc wspaniała wentylacja organizmu. Ludzie tupią z zimna na przystankach i drapią szyby w samochodach, a ja sobie jadę i BARDZO bym skłamał, gdybym stwierdził, że jest zimno. Jest po prostu "jędrno" jak mawia mój Teść.
W Rudzie przyprószyło śniegiem © TomekChorzow
Na ulicy Świętego Kamila w Zaborzu (osiedle Jodłowa) © TomekChorzow
Przed gliwickim ratuszem już ustrojonym na Boże Narodzenie © TomekChorzow
Kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych w Gliwicach © TomekChorzow
Wydział Architektury - dawny Rektorat Politechniki Śląskiej © TomekChorzow
Wydział Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej © TomekChorzow
W tym miejscu w latach 1917-1997 było Pole „Wschód” Kopalni Węgla Kamiennego „Sośnica” – jak głosi napis przy figurce świętej Barbary © TomekChorzow
Nad Stawem Marcina w Chebziu © TomekChorzow
W drodze powrotnej w Chebziu jeszcze była szadź © TomekChorzow
.. która ciekawie wygląda na zdjęciu z lampą błyskową © TomekChorzow
Kategoria samotna wycieczka
mroźna pętla..
d a n e w y j a z d u
12.64 km
0.30 km teren
00:39 h
Pr.śr.:19.45 km/h
Pr.max:48.00 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
... wokół Parku - tylko jedna, ale zawsze coś. W palce zimno (i u nóg i u rąk)
Kategoria samotna wycieczka
3 pętle wokół Parku
d a n e w y j a z d u
30.08 km
0.00 km teren
01:37 h
Pr.śr.:18.61 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
jeszcze bez śniegu, ale czuć, ze zima za pasem...
Na tzw. dużej pętli w Parku Śląskim © TomekChorzow
Staw Hutnik w Parku Śląskim © TomekChorzow
Kategoria samotna wycieczka
dokoła Zbiornika Kozłowa Góra
d a n e w y j a z d u
57.01 km
5.00 km teren
03:10 h
Pr.śr.:18.00 km/h
Pr.max:43.20 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:519 m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
Wysokościomierz w Garminie w pewnym momencie zgłupiał - nie mam pojęcia dlaczego
Poranny wypad w kierunku północnym.
Wpierw w sprawach zawodowych na Józefkę, potem na skraj Bekasowej Łąki a
następnie przez las Dioblina i przez Ostrożnicę i do Niezdary. Dalej przez las
drogą po wschodniej stronie Zbiornika Kozłowa Góra. Powrót przez Wymysłów,
Dobieszowice, Bobrowniki, Brzozowice Kamień, Brzeziny, Maciejkowice. Niedaleka,
ale bardzo udana wycieczka.
Bekasowa Łąka nad Brynicą pomiędzy Józefką a autostradą A1 © TomekChorzow
Tablica edukacyjna na Bekasowej Łące nad Brynicą w Piekarach - Józefce © TomekChorzow
Późna jesień na grobli nad Zbiornikiem Kozłowa Góra © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, samotna wycieczka
Dębica-Rzeszów
d a n e w y j a z d u
72.02 km
8.00 km teren
04:20 h
Pr.śr.:16.62 km/h
Pr.max:32.90 km/h
Temperatura:18.0
HR max:187 (108%)
HR avg:149 ( 86%)
Podjazdy:780 m
Kalorie: 3636 kcal
Rower:
Dojazd do Rzeszowa na rozpoczęcie pielgrzymki. Bagaże w sakwach a więc nie "na lekko".
Trasa krótsza niż przed rokiem, ale obowiązki uniemożliwiły wyjazd wcześniejszym pociągiem. Trzeba było dojechać do Dębicy by nie być zbyt późno w Rzeszowie. Ostatecznie i tak na miejsce zajechałem o g. 22.30, robiąc jeszcze drobne zakupy w Kielanówce. Trasa ciekawa i po części przynajmniej nieznana mi wcześniej.
Na wyjeździe z Braciejowej bardzo ostra ścianka wymagająca przełożenia 1/1, ale udało się z blatu. Zjazd do Niedźwiady dość stromą i kamienistą drogą nie pozwalający z sakwami na większą prędkość. Od Gnojnicy już w zupełnych ciemnościach - z włączonym reflektorem.
Kościół pod wezwaniem Ducha Świętego w Dębicy © TomekChorzow
W dole Niedźwiada w wieczornej porze © TomekChorzow
Kategoria z rowerem w pociągu, pielgrzymka, samotna wycieczka
do Strzybnicy i Dobieszowic
d a n e w y j a z d u
75.57 km
5.00 km teren
04:11 h
Pr.śr.:18.06 km/h
Pr.max:41.30 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
W jesienne już i chodnej pogodzie. Wilgoć "wisiała" w powietrzu, ale i tak bardzo sympatyczna wycieczka.
Krzyż w Kozłowej Górze © TomekChorzow
Pałac w Nakle Śląskim © TomekChorzow
Już po orce © TomekChorzow
W Świerklańcu © TomekChorzow
Kościół pod wezwaniem Chrystusa Króla w Świerklańcu © TomekChorzow
Na grobli nad zbiornikiem Kozłowa Góra od strony Świerlkańca © TomekChorzow
Zbiornik Kozłowa Góra © TomekChorzow
Kategoria samotna wycieczka, użytkowo
wokół Koszęcina
d a n e w y j a z d u
27.11 km
18.00 km teren
01:51 h
Pr.śr.:14.65 km/h
Pr.max:26.60 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Giant Tourer CS3W
Od 43 lat jestem związany z Koszęcinem, a do tej
pory nie miałem pojęcia o istnieniu tego miejsca. Otóż na Sroczej Górze pomiędzy
parkiem a Kościołem NSPJ i wieżą obserwacyjną znajduje się cmentarz
ewangelicki. Chowano na nim zmarłych w latach 1909-1945. Jest też na tam
wspólna mogiła 45 żołnierzy niemieckich poległych 19 stycznia 1945r. podczas
ofensywy styczniowej Armii Czerwonej.
Dziedziniec pałacu w Koszęcinie © TomekChorzow
Pałac w Koszęcinie po remoncie od strony parku © TomekChorzow
Staw w parku a w głębi pałac w Koszęcinie - siedziba zespołu "Śląsk" © TomekChorzow
Mogiła 45 żołnierzy niemieckich poległych w Koszęcinie 19 stycznia 1945r © TomekChorzow
Na cmentarzu ewangelickim w Koszęcinie postawiono ławki z nazwami okolicznych gmin i imionami Apostołów © TomekChorzow
Jedna z ławeczek na cmentarzu © TomekChorzow
Wrzosowisko przy drodze na Mikuliny © TomekChorzow
Rezerwat Jeleniak Mikuliny © TomekChorzow
Podmokłe tereny rezerwatu Mikuliny © TomekChorzow
Na drodze im. Jarosława Brzezińskiego w Koszęcinie © TomekChorzow
Przy stacji kolejowej w Koszęcinie pracuje kruszarka przetwarzająca zużyte betonowe podkłady na kruszywo © TomekChorzow
Kategoria samotna wycieczka
wokół Koszęcina
d a n e w y j a z d u
75.05 km
30.00 km teren
04:21 h
Pr.śr.:17.25 km/h
Pr.max:48.60 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:397 m
Kalorie: kcal
Rower:Author Reflex
Bardzo zagmatwana trasa wokół Koszęcina. Zależało mi by odwiedzić szereg miejsc, w których dawno już nie byłem i sprawdzić kilka nowych dróg.
Na stawie Siewniok © TomekChorzow
Nad stawem Siewniok © TomekChorzow
Krzyż na Krywałdzie © TomekChorzow
Wrzosowisko koło Krywałdu © TomekChorzow
Źródełko koło Krywałdu © TomekChorzow
Kościół pod wezwaniem Podwyższenie Krzyża Świętego w Strzebiniu © TomekChorzow
Kapliczka w Łazach koło Strzebinia © TomekChorzow
Kategoria samotna wycieczka