jazda miejska
| Dystans całkowity: | 32104.94 km (w terenie 663.11 km; 2.07%) |
| Czas w ruchu: | 2307:57 |
| Średnia prędkość: | 13.89 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 52.90 km/h |
| Suma podjazdów: | 20898 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 173 (100 %) |
| Maks. tętno średnie: | 139 (80 %) |
| Suma kalorii: | 8472 kcal |
| Liczba aktywności: | 1678 |
| Średnio na aktywność: | 19.13 km i 1h 22m |
| Więcej statystyk | |
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
12.96 km
0.00 km teren
01:11 h
Pr.śr.:10.95 km/h
Pr.max:25.50 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
z rana na Obroki
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
11.00 km
0.00 km teren
00:58 h
Pr.śr.:11.38 km/h
Pr.max:28.90 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
nowy śnieg spadł w nocy...
W tym zniszczonym budynku w czasach mojego dzieciństwa mieściło się kino "Pionier" - wiele razy tam chodziłem - i z klasą i z Rodzicami i z Babcią :) © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
10.35 km
0.00 km teren
00:53 h
Pr.śr.:11.72 km/h
Pr.max:34.50 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
cieplej - powyżej zera
Stajenka w moim kościele parafialnym © TomekChorzow
Parkowanie powyżej asfaltu © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
w mokrym śniegu
d a n e w y j a z d u
24.43 km
0.00 km teren
02:12 h
Pr.śr.:11.10 km/h
Pr.max:24.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
w nocy dopadało. Rano do Kochłowic. Mokry śnieg - jedzie się jak w smole.
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
10.95 km
0.00 km teren
00:57 h
Pr.śr.:11.53 km/h
Pr.max:30.00 km/h
Temperatura:-8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Giant Tourer CS3W
do Chorzowa Starego
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
w smogu
d a n e w y j a z d u
26.15 km
0.00 km teren
02:12 h
Pr.śr.:11.89 km/h
Pr.max:26.90 km/h
Temperatura:-15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Niestety fatalna jakość powietrza od kilku dni. Dylemat: jeździć na rowerze załatwiając różne sprawy czy poruszać się w inny sposób? Dziś było "widać" czym się oddycha... A jeśli nie rower to co? Stać samochodem w korkach? Po prostu chęć wygodnego poruszana się znowu "wsadziła" mnie na rower. Z rana kurs do Katowic. Po pracy przyszło mi prowadzić rower z biura - okazało się, że z tyłu kapeć...
Liczę na to, że w najbliższych dniach wiatr przegoni to świństwo z powietrza.
Przed Spodkiem pozostało mnóstwo świństwa po sylwestrowej imprezie © TomekChorzow
Widać czym się oddycha © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
do Bobrka w bardzo mroźne przedpołudnie
d a n e w y j a z d u
28.02 km
0.50 km teren
02:30 h
Pr.śr.:11.21 km/h
Pr.max:30.80 km/h
Temperatura:-25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:403 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Po raz pierwszy w takim mrozie zrobiłem trasę dłuższą niż 10
km – i to znacznie. Chciałem po prostu też wypróbować ile jestem w stanie
przejechać. Bardzo tęgi mróz jak na nasze warunki. Praktycznie wszystko na sobie
miałem co najmniej zdublowane: rękawice, skarpety, kalesony podkoszulkę, czapkę
– tzn. kominiarka pod czapką…
Już po 2 kilometrach pomimo 2 par rękawic palce u rąk
zaczęły mi dotkliwie marznąć. Prawie z bólem schroniłem się w pomieszczeniu
bankomatu przy ulicy Wolności, gdzie udało mi się rozgrzać. Pełen obaw
wyruszyłem jednak w dalszą trasę, będąc przygotowany na odwrót i licząc się z
koniecznością skorzystania z jakiegoś ciepłego wnętrza – np. sklepu. Potem
jednak było już coraz łatwiej. Kierunek jazdy zdeterminowany koniecznością
dostarczenia dokumentów służbowych do Bobrka, a więc przez Skałkę, Lipiny,
Chebzie, Godulę i Rudę. Jadąc tam z obawy przed ugrzęźnięciem w zbyt głębokim
śniegu zdecydowałem się ominąć drogę gruntową prowadzącą z Rudy wprost na Orzegów.
Jak się okazuje moje obawy nie były płonne, bowiem tym odcinkiem z powrotem trzeba
było pokonać pewien kawałek "z buta".
Prędkość jazdy niewielka – także z uwagi na lodowe wyboje na
drogach. Tak czy owak – nawet na mnie trasa dość wymagająca. Spotkałem jeszcze tylko
jednego rowerzystę. Jednak wielu ten mróz wystraszył – i nie ma się co dziwić.
Jazda w takiej temperaturze jest tak czy owak sporym wyzwaniem.
Mimo wszystko wyjazd bardzo udany i na pewno pozostanie w pamięci. Trudno inaczej
skwitować jak stwierdzając, że było świetne. Słoneczna pogoda, ładne białe
widoki i głośno skrzypiący pod oponami zmrożony śnieg….
Ponad 2,5 godziny ostrego wysiłku na mrozie.
Czy było zimno? Raczej powiedziałbym, że "jędrno" cytując mojego śp. Teścia...
Sanktuarium Świętego Józefa w Rudzie © TomekChorzow
Nad Bytomką w drodze powrotnej © TomekChorzow
Ten kawałek musiałem przejść z buta © TomekChorzow
W słońcu i śnieżnej bieli - pomiędzy Bobrkiem, Rudą i Orzegowem © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
w stronę Chorzowa Starego
d a n e w y j a z d u
16.09 km
0.00 km teren
01:24 h
Pr.śr.:11.49 km/h
Pr.max:31.70 km/h
Temperatura:-6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
W rana krótki wypad służbowy w rejon elektrociepłowni (chorzowska "fabryka chmur"). W ramach "limitu czasu" udało się jeszcze okrążyć Dolinę Górnika i Azoty. Koło szybu Prezydent i Sztygarki nie dało się przejechać - zaspy.
Na sam koniec jeszcze na osiedlu "jazda po zaspach" - :)
W zimowy poranek w Dolinie Górnika © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
jeszcze więcej śniegu
d a n e w y j a z d u
23.75 km
0.00 km teren
02:09 h
Pr.śr.:11.05 km/h
Pr.max:28.40 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Widząc rano za oknem sporą ilość świeżego śniegu, który
spadł w nocy podjąłem decyzję by do Katowic pojechać tramwajem. Po wyjściu z
domu jednak błyskawiczna - i jak się okazało słuszna zmiana decyzji. Ciężki, dość mokry śnieg, wolna jazda
do Katowic, ale ile frajdy :)
W drodze powrotnej śnieżyca zacina na tyle gęsto, że do domu wróciłem
kompletnie przemoczony. Na wyjazd do biura trzeba było się całkowicie przebrać.
Po drodze wstąpiłem po paru latach przerwy do Kościoła pod
wezwaniem Niepokalanego Poczęcia najświętszej Maryi Panny w Katowicach. Przyznam, że wnętrze sprawiło na mnie smutne wrażenie. Pokazuje ono, do czego
prowadzi niepohamowane dążenie do uwspółcześniania przestrzeni sakralnej. Trudno
to odebrać inaczej niż jako zdemolowanie czegoś, co tu kiedyś było.
Od razu rzuca się w oczy tron celebransa na centralnym
miejscu – gdzie był Pan Jezus w Tabernakulum w głównym ołtarzu. Czy człowiek
(celebrans) ma być najważniejszy? Panie Jezu ukryto Ciebie i nie wiemy gdzie
Cię położono… Tutaj na szczęście tabernakulum się ostało w pobliżu prezbiterium
– ale już nie w centrum. Gdzie Ołtarz Wielki, gdzie porządna ambona, gdzie
balaski?
...Takich pytań można by stawiać więcej. Cóż - to wnętrze z dominującym tronem jest w moim odczuciu wyrazem niebezpiecznej antropocentryzacji liturgii...
Na Rynku w Katowicach w zimowy poranek © TomekChorzow
Użycie lampy błyskowej pozwala wyeksponować pewne elementy na zdjęciu :) © TomekChorzow
Wnętrze Kościoła Mariackiego w Katowicach - ten styl nie jest moją preferowaną przestrzenią sakralną © TomekChorzow
Fasada Kościoła Mariackiego w Katowicach © TomekChorzow
W głębokim śniegu © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska
coraz więcej śniegu
d a n e w y j a z d u
31.23 km
0.00 km teren
02:26 h
Pr.śr.:12.83 km/h
Pr.max:31.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Już zupełnie zimowo. Pozostaje tylko Kross na terenowych oponach, a więc prędkość jazdy zdecydowanie mniejsza a wysiłek większy. Poranny kurs do Katowic w sprawach zawodowych.
Kościół pod wezwaniem Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach © TomekChorzow
Klasztor sióstr Karmelitanek Bosych w Katowicach © TomekChorzow
Przed budynkiem NOSPR w Katowicach © TomekChorzow
W śniegu (w pobliżu budynku NOSPR w Katowicach) © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, jazda miejska

























