jazda miejska
Dystans całkowity: | 32104.94 km (w terenie 663.11 km; 2.07%) |
Czas w ruchu: | 2307:57 |
Średnia prędkość: | 13.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 52.90 km/h |
Suma podjazdów: | 20898 m |
Maks. tętno maksymalne: | 173 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 139 (80 %) |
Suma kalorii: | 8472 kcal |
Liczba aktywności: | 1678 |
Średnio na aktywność: | 19.13 km i 1h 22m |
Więcej statystyk |
na Tysiąclecie z rana
d a n e w y j a z d u
17.72 km
0.00 km teren
01:20 h
Pr.śr.:13.29 km/h
Pr.max:30.60 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
i do Parku Śląskiego też
Wiosna na Tysiącleciu © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, jazda miejska
rano do Hajduk a w południe w stronę Bytomia
d a n e w y j a z d u
26.03 km
0.50 km teren
02:09 h
Pr.śr.:12.11 km/h
Pr.max:35.70 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
pociąg Kolei Śląskich KS 40657 Częstochowa - Gliwice mija nastawnię dysponującą CB przy wschodniej głowicy stacji Chorzów Batory © TomekChorzow
stacja Chorzów Batory widziana od strony Katowic © TomekChorzow
ślimak z perspektywy ślimaka © TomekChorzow
z cyklu kowidoza i psychopandemia: na terenie sklepu może być 89 osób (dziewięćdziesiąta osoba zawirusowuje przestrzeń) © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, jazda miejska
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
10.57 km
0.00 km teren
00:49 h
Pr.śr.:12.94 km/h
Pr.max:32.50 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Trzynasty porzucony i oddany przeze mnie rower miejski. Demolka przerażająca.
kolejny zdemolowany i porzucony rower miejski w Chorzowie © TomekChorzow
z cyklu kowidoza i psychopandemia: na terenie supermarketu może być 705 osób (706 osoba zawirusowuje przestrzeń) © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, jazda miejska
do Załęża wzdłuż linii nr 137 Katowice - Legnica
d a n e w y j a z d u
21.65 km
0.00 km teren
01:49 h
Pr.śr.:11.92 km/h
Pr.max:31.60 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Poranny wyjazd do Załęża a potem jeszcze co nieco po mieście.
pociąg Kolei Śląskich KS 40816 Gliwice-Katowice zbliża się do stacji Katowice © TomekChorzow
pociąg Kolei Śląskich KS 94454 Lubliniec-Katowice wyruszył z przystanku Katowice Załęże © TomekChorzow
Przecież sam byłeś dzieckiem © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, jazda miejska
na rozwalonej oponie
d a n e w y j a z d u
18.34 km
0.00 km teren
01:42 h
Pr.śr.:10.79 km/h
Pr.max:29.40 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Dopiero pod koniec miejskiej trasy - częściowo z ciężkimi sakwami pełnymi zakupów zorientowałem się, że jest aż tak źle.
tylko wkładka przeciwprzebiciowa uratowała... ta opona już jest w śmietniku © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
Do Wirku...
d a n e w y j a z d u
19.14 km
0.20 km teren
01:36 h
Pr.śr.:11.96 km/h
Pr.max:27.20 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
...odebrać samochód z warsztatu. Bardzo zimno. Tylko 3 stopnie.
na stacji w Kochłowicach 2 byki (jeden ze składem talbotów na haku) © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Paśnik
d a n e w y j a z d u
16.04 km
0.00 km teren
01:23 h
Pr.śr.:11.60 km/h
Pr.max:26.60 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
odebrać wyniki z RTG płuc. Zimno, deszczowo - jak na połowę kwietnia.
na Amelungu w deszczowe zimne "wiosenne" popołudnie © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
11.20 km
0.00 km teren
00:57 h
Pr.śr.:11.79 km/h
Pr.max:31.80 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Po pracy zobaczyć miejsce, gdzie w okolicy ulicy Poznańskiej kilka dni temu wandale zniszczyli sieć trakcyjną na linii nr 131 zatrzymując ruch w obu kierunkach i zmuszając zarządcę infrastruktury do postawienia 4 nowych słupów.
w głębi widać 4 nowe półbramki trakcyjne na linii nr 131 przebiegającej tutaj w pobliżu ulicy Poznańskiej w Chorzowie Starym © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
z Wirku do Chorzowa
d a n e w y j a z d u
21.03 km
0.20 km teren
01:39 h
Pr.śr.:12.75 km/h
Pr.max:29.60 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Nordkapp
po zawiezieniu samochodu do warsztatu - tradycyjną trasą przez Kochłowice, ale udało się też wjechać na Górę Antonia.
na Górze Antonia w Wirku © TomekChorzow
dziękuję Ci całym sercem © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po kowidowej przerwie
d a n e w y j a z d u
13.05 km
0.50 km teren
01:03 h
Pr.śr.:12.43 km/h
Pr.max:25.70 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Przez kilkanaście dni byłem wyłączony – nie tylko z jazdy na
rowerze. Dopadło i mnie to „jedynie słuszne” choróbsko. Miałem świadomość, że
skoro prawie wszyscy w otoczeniu zostali „ustrzeleni” – prawdopodobnie i mnie
to nie ominie. Po przebyciu choroby podtrzymuję moje wcześniejsze stanowisko:
nie sposób się przed tym do końca uchronić: ani kagańcowanie, ani kompulsywne
dezynfekowanie, ani różne zabiegi (których zresztą nie stosowałem) – jak myślę
nie zdają się na wiele. Takie wnioski wysnuwam z obserwacji otoczenia.
Bezsensowne lockdowny, #dostań w domu, #włóż sobie worek foliowy i wiadro na
łeb itd….
Dzięki Bogu przeszedłem stosunkowo łagodnie – tak sądzę,
choć czekam jeszcze na wynik RTG płuc. Myślę, że pomogła też amantadyna brana
od samego początku. W każdym razie – choróbsko jest wredne, wyniszczające:
utrzymująca się temperatura, kaszel, niepewność, w jaką stronę może się
rozwinąć…a świadomość braku odpowiedniej pomocy medycznej w razie pogorszenia, koronopanika i
histeria płynąca z mediów nie ułatwia.
Po 16 dniach od pierwszych objawów, z którymi też jeszcze
wsiadłem na rower 25 i 26 marca, dziś znowu udało się trochę pokręcić –
delikatnie, po mieście, niedaleko, ale zawsze coś.
kwietniowy zachód słońca nad Chorzowem © TomekChorzow
linia nr 131 Chorzów Batory-Tczew w miejscu, gdzie kiedyś jej dawny przebieg łączył się z obecnym w rejonie ulicy Głogowskiej © TomekChorzow
wieczorny widok w stronę Świętochłowic © TomekChorzow
jak to dobrze, że się udało po kowidzie wsiąść znowu na rower © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, samotna wycieczka