śnieg/lód pod kołami
Dystans całkowity: | 2616.90 km (w terenie 168.60 km; 6.44%) |
Czas w ruchu: | 220:08 |
Średnia prędkość: | 11.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 41.60 km/h |
Suma podjazdów: | 2853 m |
Maks. tętno maksymalne: | 167 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 166 (96 %) |
Suma kalorii: | 6209 kcal |
Liczba aktywności: | 136 |
Średnio na aktywność: | 19.24 km i 1h 37m |
Więcej statystyk |
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
10.72 km
0.00 km teren
00:53 h
Pr.śr.:12.14 km/h
Pr.max:27.20 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
śnieg i lód (zwłaszcza wieczorem)
Kategoria jazda miejska, śnieg/lód pod kołami, użytkowo
na wywiadówkę...
d a n e w y j a z d u
22.81 km
0.00 km teren
01:57 h
Pr.śr.:11.70 km/h
Pr.max:25.70 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:239 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
...do Świętochłowic (po południu). A z rana w stronę Bytomia. W miękkim śniegu.
Figura Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych na terenie Zespołu Szkół Salezjańskich Don Bosko w Świętochłowicach © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, śnieg/lód pod kołami
styczniowo-śniegowa setka (nieco ponad)
d a n e w y j a z d u
113.05 km
20.00 km teren
06:59 h
Pr.śr.:16.19 km/h
Pr.max:31.90 km/h
Temperatura:-1.0
HR max:167 ( 97%)
HR avg:166 ( 96%)
Podjazdy:936 m
Kalorie: 6209 kcal
Rower:Author Reflex
z Chorzowa koło g. 7.30. Przez Piekary, Brynicę, Zieloną,
Mokrus, Kalety do Koszęcina (jak to często bywa w sprawach zawodowych, a przy
okazji – wycieczka). Powrót już najkrótszą drogą, a więc między innymi pożarową
„szóstką” między Kaletami a Hutą w Miasteczku Śląskim, niestety zniszczoną przez maszyny leśne. Rano –
poza prognozą pogody nic nie zwiastowało jej zmiany. Wszakże i poprzednie dni
były tak samo ponure, pochmurne i gęste od wiszącej w powietrzu wilgoci. Jednak
już w lesie za Brynicą można było odczuć na twarzy jakby igiełki jakiegoś
marznącego opadu. Trasa do Koszęcina bardzo sympatyczna. Niska temperatura
sprawiła, że w lasach podłoże było twarde, lekko zamarznięte. W drodze
powrotnej jednak było już coraz trudniej. Gęstniejący opad śniegu sprawił, że
nawierzchnia z początku ledwo lekko „przypudrowana” śniegiem, im dalej tym
stawała się bardziej śliska – zwłaszcza jadąc na slickach – bo tylko takich
używam w Authorze. Udało się jednak dojechać bez zaliczenia gleby a raczej
śniegu, w obawie przed czym na zjazdach – np. w Kozłowej Górze, gdzie było
najtrudniej - wypinałem się z SPD-ów dla asekuracji. Mimo trudności wyjazd
udany.
Pewnie gdybym wyjechał – tak jak pierwotnie zamierzałem ze 2
godziny wcześniej – dojechałbym bez większych problemów do domu, z drugiej
strony dobrze, że nie skusiłem się na odbicie w stronę lotniska w Pyrzowicach
(na co przez chwilę miałem ochotę) lub na dłuższe zatrzymanie u kogoś w
Koszęcinie – wówczas nie obyłoby się ze skorzystania w drodze powrotnej na
przykład z Kolei Śląskich. Przy okazji przekroczyłem zeszłoroczny styczniowy
rekord dystansu (400 km) w czym pomogła zdecydowanie rowerowa pogoda do tej
pory.
Za Brynicą © TomekChorzow
Bobrowisko na Zielonej © TomekChorzow
Bobrowisko na Zielonej © TomekChorzow
Bobrowisko na Zielonej © TomekChorzow
Mokrus © TomekChorzow
W Kaletach bardzo "biedny" pociąg TLK Bydgoszcz-Katowice: tylko 3 wagony i to jeszcze dość pustawe © TomekChorzow
Może ktoś dostrzeże pierwsze zwiastuny śnieżycy (na sakwie) © TomekChorzow
Drogę pożarową nr 6 zaczyna pokrywać warstwa śniegu © TomekChorzow
Zimowo © TomekChorzow
Nad jeziorem Chechło w śniegu © TomekChorzow
Przed Bytomiem pod przedni błotnik napchało śniegu © TomekChorzow
W Chorzowie przy powrocie rower już nieźle uwalany w śniegu © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, samotna wycieczka, śnieg/lód pod kołami, >100 km
tutaj już można było zrobić zdjęcie bez obawy...
d a n e w y j a z d u
31.61 km
1.00 km teren
02:22 h
Pr.śr.:13.36 km/h
Pr.max:26.30 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
...że znajdzie się na nim Stadion Śląski w budowie - brzydactwo i zakała Parku Śląskiego (i nie tylko Parku)
Z rana do Katowic. Powrót przez Załęże.
Tu już można było zrobić zdjęcie dlatego, że nie widać Stadionu Śląskiego, którego widok przyprawia mnie o torsje (patrz wpis z 28.01.2012) © TomekChorzow
Za mną płot okalający ZOO © TomekChorzow
Park Śląski w odświętnej szacie © TomekChorzow
"Impuls" Kolei Śląskich właśnie przemknął przez przejazd na ulicy Raciborskiej jako KS 49513 z Katowic do Bielska © TomekChorzow
Usuwanie złamanego pantografu z IR 62122 Bolko pomiędzy Załężem a Katowicami © TomekChorzow
Jako dziecko takimi się jeździło (np. do Katowic na linii nr 11) © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, śnieg/lód pod kołami
-13 C
d a n e w y j a z d u
23.29 km
14.00 km teren
01:44 h
Pr.śr.:13.44 km/h
Pr.max:33.70 km/h
Temperatura:-13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
..w koszęcińskich lasach. Z konieczności do Koszęcina samochodem załatwić sprawy służbowe, ale udało się wziąć rower na hak i wyskoczyć do lasu. Trasa niezbyt długa ale jak na tą temperaturę zawsze coś...
W lesie na lodowych muldach powstałych na drogach kiedy 2 razy zaliczyłem glebę (lód), stwierdziłem, że dobrze by było mieć kolcowane opony, ale co potem z nimi zrobić na asfalcie???
Z ulicy Konwaliowej w Koszęcinie przez centrum, ulicę Dąbrówki, Potempowe, Rusinowice, Piłkę, Rokosi most, Randes-Vous, Trójcę z powrotem na Konwaliową
Sterta zużytych podkładów na stacji w Koszęcinie © TomekChorzow
Nowy skwer w centrum Koszęcina © TomekChorzow
Kapliczka świętego Jacka przy ulicy Dabrówki © TomekChorzow
Linia Kalety-Kluczbork ma już wymieniony jeden tor © TomekChorzow
Śnieg przyprószył sosenki w koszęcińskim lesie © TomekChorzow
W drodze na Potempowe © TomekChorzow
W stronę Rusinowic © TomekChorzow
Koniki w Rusinowicach © TomekChorzow
Czyli mała piła © TomekChorzow
Czyli mały kokot © TomekChorzow
Do "centrum" Piłki proszę jechać w lewo © TomekChorzow
Na Rokosim Moście © TomekChorzow
Leśnica zamarza © TomekChorzow
Zimno w szczękę © TomekChorzow
Nad stawami przy Randes-Vous © TomekChorzow
W okolicy Randes-Vous wycięto sporo drzew © TomekChorzow
Pojazdy gotowe do powrotu do Chorzowa © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, samotna wycieczka
do Chropaczowa
d a n e w y j a z d u
15.18 km
1.00 km teren
01:08 h
Pr.śr.:13.39 km/h
Pr.max:31.60 km/h
Temperatura:-7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
W Chropaczowie © TomekChorzow
W lasku Chropaczowaskim © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, jazda miejska, użytkowo
w śniegu...
d a n e w y j a z d u
23.44 km
0.00 km teren
01:47 h
Pr.śr.:13.14 km/h
Pr.max:23.50 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
... do Szarleja i z powrotem najkrótszą drogą
Świeże ślady na czystym śniegu © TomekChorzow
W Szarleju niedaleko węzła autostrady A1 © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo
Pierwsze kwietniowe kilometry....
d a n e w y j a z d u
4.06 km
0.00 km teren
00:22 h
Pr.śr.:11.07 km/h
Pr.max:22.30 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
...w temperaturze -8 stopni.
Potem w ciągu dnia zrobiło się upalnie - temperatura wzrosła do +1 stopnia.
Dzisiejszą trasę do miasta i z powrotem trudno w ogóle nazwać wycieczką, ale ze względu na scenerię i zdjęcia jednak zdecydowałem się na wpis.
na osiedlu śniegowe zające....śniegowy zając nr 1
© TomekChorzowśniegowy zając nr 2
© TomekChorzow
I jeszcze zdjęcie z mojego kościoła parafialnego zrobione w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego:Grób jest pusty !!!
© TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, jazda miejska, użytkowo
Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony…
d a n e w y j a z d u
11.69 km
0.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:11.31 km/h
Pr.max:25.70 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
W Wielki Piątek po Chorzowie. Rano niezwykła sceneria jak na ten dzień: świeży śnieg w parku i na ulicach.Mój kościół parafialny – świętego Antoniego w Chorzowie
© TomekChorzoww Parku Róż w zimowy Wielki Piątek 2013
© TomekChorzowświeży mokry śnieg
© TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, śnieg/lód pod kołami
do Katowic
d a n e w y j a z d u
28.22 km
0.00 km teren
02:08 h
Pr.śr.:13.23 km/h
Pr.max:28.10 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
W południe do Katowic do sądu (jako świadek) a wracając z biura i później wieczorem - jazda po zaspach (ale frajda!)powrót licznika na miejsce, tyle że o kilka centymetrów na lewo, żeby znowu bazy nie uszkodziła zwinięta linka, która zwłaszcza zimą jest twarda
© TomekChorzowna dużej pętli w Parku Śląskim w pięknej zimowej scenerii
© TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, jazda miejska