po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
10.84 km
0.00 km teren
00:49 h
Pr.śr.:13.27 km/h
Pr.max:29.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Kategoria jazda miejska, użytkowo
krasnal i bałwan
d a n e w y j a z d u
11.13 km
0.20 km teren
00:54 h
Pr.śr.:12.37 km/h
Pr.max:28.00 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Miał być kurs do Bytomia, ale nie wyjechałem poza Chorzów
w Parku Róż w jesienną adwentową niedzielę © TomekChorzow
krasnal i bałwan na moim osiedlu © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska
KOCHAM CIE LILI...
d a n e w y j a z d u
12.04 km
0.00 km teren
00:53 h
Pr.śr.:13.63 km/h
Pr.max:29.00 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
... takie wyznanie ktoś umieścił ma ekranie dźwiękochłonnym przy Drogowej Trasie Średnicowej na Klimzowcu.
Jednak te ekrany do czegoś się przydają...
kruk © TomekChorzow
KOCHAM CIE LILI © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Azotów i do Katowic
d a n e w y j a z d u
27.40 km
0.00 km teren
02:17 h
Pr.śr.:12.00 km/h
Pr.max:29.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Wczesnym popołudniem po dokumenty służbowe do Azotów. Nie wszystko da się załatwić zdalnie, elektronicznie, ale - może to i dobrze. Inaczej człowiek by się zasiedział...
Wieczorem jeszcze do Silesii odebrać zamówiony telefon dla Żony. DG :)
brama Zakładów Azotowych w Chorzowie © TomekChorzow
na terenie Zakładów Azotowych w Chorzowie © TomekChorzow
Silesia City Center w Katowicach (że też nie można było nadać polskiej nazwy) © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
sobotnie zakupy
d a n e w y j a z d u
10.16 km
0.00 km teren
01:05 h
Pr.śr.:9.38 km/h
Pr.max:18.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Jantar 2
Trudne warunki jazdy, zalegający głęboki śnieg, nie odśnieżone ścieżki rowerowe i tylko nieco ponad 10 km. I ta zarejestrowana licznikiem prędkość maksymalna...... Tak się ostatnio jeździ po Chorzowie....
DG :)
rozświetlone drzewo © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, śnieg/lód pod kołami, użytkowo
Sopot-Gdańsk Oliwa i powrót z Katowic do domu
d a n e w y j a z d u
15.81 km
0.00 km teren
01:26 h
Pr.śr.:11.03 km/h
Pr.max:24.10 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Jantar 2
Znowu w Sopocie z rowerem i na rowerze - po ponad 7 latach. Po hotelowym śniadaniu krótka przejażdżka na plażę sopocką i jelitkowską. Udało się na chwilę zanurzyć stopy w bałtyckiej wodzie. Przeżycie jest nie tylko "termiczne". Po szkoleniu szybciutko (dlatego między innymi wziąłem rower) - z biurowca przy ulicy Jelitkowskiej na dworzec Gdańsk-Oliwa. Wygodna podróż pociągiem, a z Katowic do domu już po śniegu. Łatwiej było niż poprzedniego ranka. Odśnieżono najtrudniejsze miejsca. W progi domu wszedłem o północy. Krótki, ale jakże udany wyjazd . Przeżycia bezcenne. Pomysł świetny i realizacja także. DG :)
na sopockiej plaży 7 grudnia © TomekChorzow
na plaży w Sopocie © TomekChorzow
mój ślad na bałtyckim brzegu © TomekChorzow
morsy też się kąpały © TomekChorzow
na plaży w Jelitkowie © TomekChorzow
Sopot, ulica Hestii 1 - po 7 latach też na rowerze, ale innym © TomekChorzow
Jeden z budynków biurowych należących do Centrali ERGO Hestii przy ulicy Jelitkowskiej w Gdańsku © TomekChorzow
granica Gdańska i Sopotu na rowerowej R10 © TomekChorzow
granica Gdańska i Sopotu na rowerowej R10 © TomekChorzow
granica Gdańska i Sopotu na rowerowej R10 © TomekChorzow
tylko mój rower stał przed hestyjnym biurowcem - innych nie było © TomekChorzow
rower wisi w pociągu IC 5420 Hutnik relacji Gdynia Główna - Bielsko Biała Główna © TomekChorzow
w Katowicach po powrocie © TomekChorzow
świąteczna dekoracja w centrum Katowic - opodal Rynku © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, śnieg/lód pod kołami, użytkowo, z rowerem w pociągu
Chorzów-Katowice-Warszawa-Sopot
d a n e w y j a z d u
41.40 km
0.00 km teren
04:09 h
Pr.śr.:9.98 km/h
Pr.max:28.80 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Jantar 2
Zaplanowany wcześniej nieco niekonwencjonalny wyjazd.
W każdym razie plan
się zrodził jeszcze w listopadzie, kiedy się okazało, że czeka
mnie jednodniowe szkolenie zawodowe w centrali ERGO Hestii w Sopocie.
Początek szkolenia o godzinie 9:30, a więc konieczny nocleg z 6 na
7 grudnia zapewnił organizator w hotelu Radisson. Mój telefon do
hotelu potwierdził, że da się na noc przechować rower, toteż
zdecydowałem się zabrać go do pociągu.
Jako, że dość
dawno nie byłem w Warszawie i że stołecznej ziemi jeszcze nigdy wcześniej koło
mojego roweru nie dotknęło, zdecydowałem się na opcję
pozwalającą spędzić 8 godzin właśnie w tym mieście.
Najpierw niełatwy dojazd do Katowic – grzebanie się w zwałach
zalegającego śniegu. Dobrze, że wyjechałem ze sporym zapasem ale
i tak na dworcu nie byłem zbyt wcześnie.
Sprawna i punktualna podróż do Warszawy w wygodnym czeskim wagonie, z jakich był zestawiony IC Silesia i w zasadzie ani się nie obejrzałem, jak trzeba było wysiąść na końcowej stacji Warszawa Gdańska.
Od razu pierwsze wrażenie: śniegu zdecydowanie mniej niż na Śląsku.
Wpierw zamierzałem udać się na Pragę. Wcześniej jednak Aleją Generała Władysława Andersa dojechałem do Pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Dalej mijając Stadion Polonii Warszawa (za mojej młodości pierwszoligowego klubu piłkarskiego) dojechałem do Mostu Gdańskiego, gdzie skorzystałem z przeprawy pieszo - rowerowej biegnącej na poziomie torowiska tramwajowego. Będąc już na prawobrzeżnej części Warszawy Wybrzeżem Helskim, częściowo ścieżką rowerową a częściowo prawie sama wiślaną plażą dotarłem w okolice Mostu Śląsko-Dąbrowskiego skąd już było bardzo blisko do katedry Warszawsko-Praskiej pod wezwaniem świętego Floriana i znajdującego się przed jej frontonem pomnika ks. Ignacego Skorupki. Zachwyciła mnie katedra pięknie odnowiona i bardzo zadbana. Będąc już w tym miejscu nie sposób było nie nawiedzić prawosławnej cerkwi pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny. Drzwi zastałem otwarte toteż udało mi się zachwycić się także jej wnętrzem. Dalej mijając gmach Polskich Linii Kolejowych udałem się wprost przed siebie, nie będąc świadomym do końca, że mocno oddalam się od centrum i od Wisły. Na Targówku zdecydowałem się zawrócić by Mostem Świętokrzyskim dojechać do pomnika Syrenki.
Objeżdżając Centrum Nauki Kopernik Wybrzeżem Kościuszkowskim i Gdańskim skierowałem się w stronę Nowego Miasta. Koło Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych prawie zamknąłbym pętlę, jednak przez Rynek Nowomiejski koło kościołów pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i świętego Benona oraz świętego Kazimierza Królewicza dojechałem prawie do Starówki. Wcześniej jeszcze posiłek w Mleczarni Jerozolimskiej przy ulicy Freta - polecam: smacznie i niedrogo.
Na takim zwiedzaniu czas mija szybko, toteż tylko "zaliczyłem" Rynek i wstąpiłem na chwilę do katedry pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela i pokłoniłem się Matce Boskiej Łaskawej - patronce Stolicy. Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem czyli Traktem Królewskim przez Plac Trzech Krzyży w rejon Sejmu, by zrobić jedno z niżej widocznych zdjęć.
Potem powrót na godzinę 16 na mszę świętą do kościoła pod wezwaniem świętego Aleksandra. W dalszej kolejności udało się jeszcze przejechać Alejami Ujazdowskimi i ulicą Belwederską dojechać w rejon ambasady rosyjskiej, skąd trzeba już było wracać na Dworzec Centralny, dokąd dotarłem wcale nie najkrótszą drogą.
W Sopocie z kolei nie było już wiele czasu - nie chciałem być w hotelu zbyt późno. Tyle, że udało się zjechać ulicą Bohaterów Monte Cassino do mola (szkoda, że jest zakaz jazdy na rowerach). Na pieszy spacer po molo brakło czasu.
Podany dystans obejmuje łącznie trzy części:
- do Katowic około 8 km
- po Warszawie nieco ponad 30 km
- w Sopocie ponad 3 km
DG :)
w pociągu IC 111 "Silesia" Ostrava Svinov - Warszawa Gdańska © TomekChorzow
EP09-027 po przyprowadzeniu pociągu IC 111 "Silesia" do stacji końcowej Warszawa Gdańska © TomekChorzow
pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie na skwerze Matki Sybiraczki w Warszawie © TomekChorzow
biurowce w pobliżu Dworca Gdańskiego © TomekChorzow
na Moście Gdańskim © TomekChorzow
lewobrzeżna Warszawa z okolic Mostu Śląsko-Dąbrowskiego © TomekChorzow
katedra pod wezwaniem świętego Michała Archanioła i świętego Floriana Męczennika w Warszawie na Pradze © TomekChorzow
pomnik księdza Ignacego Skorupki przed katedrą diecezji warszawsko-praskiej © TomekChorzow
prawosławna katedra pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny na Pradze © TomekChorzow
prawosławna katedra pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny na Pradze - wnętrze © TomekChorzow
biurowiec Polskich Linii Kolejowych przy ulicy Targowej na Pradze © TomekChorzow
galeria Koneser na Pradze © TomekChorzow
stacja paliw z logo, które pamiętam z mojego dzieciństwa © TomekChorzow
Syrenka i Most Świętokrzyski © TomekChorzow
Centrum Nauki Kopernik © TomekChorzow
Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego © TomekChorzow
Zamek Królewski w Warszawie © TomekChorzow
kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny © TomekChorzow
kościół rektoralny pod wezwaniem Świętego Benona na Nowym Mieście w Warszawie © TomekChorzow
gmach Sądu Najwyższego przy Placu Krasińskich © TomekChorzow
pomnik Powstania Warszawskiego przy Placu Krasińskich © TomekChorzow
katedra polowa Wojska Polskiego pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ulicy Długiej © TomekChorzow
Rynek Starego Miasta w Warszawie z urządzonym na nim lodowiskiem © TomekChorzow
na Rynku Starego Miasta w Warszawie © TomekChorzow
na ulicy Świętojańskiej w Warszawie z wieżą zegarową Zamku Królewskiego w tle © TomekChorzow
Warszawa - Plac Zamkowy © TomekChorzow
Warszawa - Zamek Królewski © TomekChorzow
gmach Sejmu © TomekChorzow
Warszawa - ogród świateł w Ogrodzie Botanicznym © TomekChorzow
postać mamuta w ogrodzie świateł urządzonym w warszawskim Ogrodzie Botanicznym © TomekChorzow
Warszawa - Belweder © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, samotna wycieczka, śnieg/lód pod kołami, użytkowo, z rowerem w pociągu
w głębokim śniegu w pierwszą niedzielę Adwentu
d a n e w y j a z d u
13.91 km
0.00 km teren
01:38 h
Pr.śr.:8.52 km/h
Pr.max:22.30 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Jantar 2
w południe odśnieżyć chodnik przed biurem, a po południu do Dębiu - na Mszę świętą w klasycznym rycie rzymskim sprawowaną w obecności ks. arcybiskupa Adriana Galbasa
przed biurem sporo śniegu © TomekChorzow
taką pryzmę śniegu usypałem © TomekChorzow
chodnik oczyszczony © TomekChorzow
Msza Święta w kościele w Katowicach Dębiu © TomekChorzow
kazanie ks. arcybiskupa Adriana Galbasa © TomekChorzow
w Parku Śląskim po śniegu © TomekChorzow
w Parku Śląskim choinka już ustrojona © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, śnieg/lód pod kołami, użytkowo
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
13.15 km
0.00 km teren
00:58 h
Pr.śr.:13.60 km/h
Pr.max:27.90 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Jantar 2
Zakupy itd....
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Giszowca
d a n e w y j a z d u
40.60 km
0.00 km teren
02:46 h
Pr.śr.:14.67 km/h
Pr.max:32.50 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Jantar 2
Przedpołudniowy wyjazd do Giszowca z dokumentami. W drodze powrotnej krótki postój w Przedstawicielstwie ERGO Hestii.
Trochę chłodno i pochmurno ale i tak nieźle się jechało. Cieszy nowa ścieżka rowerowa łącząca Nikiszowiec z Giszowcem - także przez wiadukt nad autostradą, dzięki czemu ten wcześniej niebezpieczny odcinek można bezstresowo przejechać.
na Placu pod Lipami w Giszowcu © TomekChorzow
pomnik poległych powstańców i ofiar hitleryzmu w Giszowcu na Placu pod Lipami © TomekChorzow
dworek Pod Lipami w Giszowcu © TomekChorzow
nieczynna Kopalnia Wieczorek - szyb Pułaski © TomekChorzow
kościół pod wezwaniem świętej Anny w Nikiszowcu © TomekChorzow
na Placu Wyzwolenia w Nikiszowcu © TomekChorzow
osiedle Nowy Nikisz w Nikiszowcu © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo