po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
18.83 km
0.00 km teren
01:25 h
Pr.śr.:13.29 km/h
Pr.max:38.70 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
wilgotno, ponuro
Kategoria jazda miejska, użytkowo
Koszęcin kolejowo-rowerowo
d a n e w y j a z d u
18.51 km
2.00 km teren
01:28 h
Pr.śr.:12.62 km/h
Pr.max:28.50 km/h
Temperatura:-10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Rano trzeba było dostarczyć dokumenty do Koszęcina. Niskie temperatury,
a zwłaszcza brak czasu wymusił znowu skorzystanie z opcji kolejowo-rowerowej.
Starym zapyziałym „kiblem” dotarłem jednak sprawnie na miejsce. Pierwsze obroty
koła (przecież nie pierwsze kroki) skierowały mnie na działkę, czyli do siebie.
Potem w 2 miejsca „docelowe”. Zamiar powrotu choćby do Tarnowskich Gór na
rowerze spełzł jednak na niczym, kiedy to treść odebranej rozmowy telefonicznej
zmusiła mnie do skorzystania z pociągu, by na określoną porę pojawić się w
biurze. Wystarczyło jedynie czasu, by na chwilę wjechać w las i na krótko przyjrzeć
się skutemu lodem zalewowi na Leśnicy służącemu w lecie kajakarzom. Dobre i to :)
u siebie czyli na działce © TomekChorzow
brakło skali na termometrze w domku © TomekChorzow
mydło w płynie też zamarzło © TomekChorzow
tylko 2 ślady na śniegu: wjazd i wyjazd © TomekChorzow
zamarznięty tor kajakowy GOSiR © TomekChorzow
zjeżdżalnie na basenie GOSiR-u w Koszęcinie czekają na lato © TomekChorzow
gruba warstwa lodu skuwa zalew © TomekChorzow
krótki wjazd na taflę lodu © TomekChorzow
Kategoria użytkowo, z rowerem w pociągu
do Piekar w mroźny poranek
d a n e w y j a z d u
35.96 km
0.00 km teren
02:35 h
Pr.śr.:13.92 km/h
Pr.max:39.80 km/h
Temperatura:-12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Czasami podczas moich wyjazdów związanych z wykonywaniem czynności zawodowych jest tak, że z ekonomicznego punktu widzenia nie mają one żadnego sensu. Pokonanie kilkunastu kilometrów w jedną stronę z polisą, z której mam np. 8 zł przychodu brutto może na pierwszy rzut oka totalnie mijać się z celem. Gdybym jechał komunikacją miejską, to musiałbym do sprawy sporo dołożyć, gdybym skorzystał z blachosmroda - tym bardziej. Jedyną opcją pozostaje rower. Tutaj oprócz użyteczności na plan pierwszy takiego wyjazdu wysuwa się frajda z samej jazdy i to ona mnie w takich przypadkach motywuje do wyruszenia w drogę nawet w dość tęgim mrozie, jak to było dzisiejszego poranka. Słonecznie, mroźno i sucho, świeżo, rześko - czego więcej potrzeba? Przez przeoczenie zabrałem tylko jedną parę niezbyt grubych skarpet i w pewnym momencie przemarzły mi stopy. Tak czy owak - bardzo udany wyjazd.
kościół pod wezwaniem Świętej rodziny w Piekarach Śląskich © TomekChorzow
ten sam kościół tyle że od absydy - jeśli tu w ogóle o absydzie może być mowa © TomekChorzow
kościół pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej w Szarleju © TomekChorzow
tablica pamiątkowa na murze jednostki wojskowej w Bytomiu © TomekChorzow
w Łagiewnikach z wieżą kościoła pod wezwaniem świętego Jana Nepomucena w tle © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Katowic (ciągle mroźno)
d a n e w y j a z d u
18.45 km
0.00 km teren
01:28 h
Pr.śr.:12.58 km/h
Pr.max:26.40 km/h
Temperatura:-9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
Popołudniowy wypad do Katowic. Powrót już po ciemku. Zimno, ciemno ale frajda z jazdy jest :)
ulica Mariacka w Katowicach w mroźny zimowy wieczór © TomekChorzow
figura Niepokalanej u zbiegu ulic Józefowskiej i Bytomskiej na Wełnowcu © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, śnieg/lód pod kołami, użytkowo
po Chorzowie (mroźno)
d a n e w y j a z d u
10.01 km
0.00 km teren
00:46 h
Pr.śr.:13.06 km/h
Pr.max:31.20 km/h
Temperatura:-12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Jantar
po pracy do Hajduk po pieczywo.
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Chorzowa Starego
d a n e w y j a z d u
10.67 km
0.00 km teren
00:48 h
Pr.śr.:13.34 km/h
Pr.max:32.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
ponownie
Kategoria jazda miejska, użytkowo
do Chorzowa Starego
d a n e w y j a z d u
10.18 km
0.00 km teren
00:46 h
Pr.śr.:13.28 km/h
Pr.max:32.00 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600

znowu przy elektrociepłowni ELCHO w Chorzowie Starym © TomekChorzow
na torze próbnym ALSTOMU trwają prace przy jakimś nowym pociągu © TomekChorzow
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
13.05 km
0.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:12.63 km/h
Pr.max:30.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Kategoria jazda miejska, użytkowo
po Chorzowie
d a n e w y j a z d u
10.56 km
0.00 km teren
00:48 h
Pr.śr.:13.20 km/h
Pr.max:27.00 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Kategoria jazda miejska, użytkowo
z Tarnowskich Gór do Chorzowa
d a n e w y j a z d u
43.05 km
8.00 km teren
03:06 h
Pr.śr.:13.89 km/h
Pr.max:37.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler 2600
Nieco spontaniczny wypad. Najpierw na rowerze na pociąg
odjeżdżający o godzinie 6.17 ze stacji Chorzów Miasto do Tarnowskich Gór. Tam
mając nieco czasu udało się zajechać na Rynek i odświeżyć znajomość z tym
klimatycznym miastem spoglądając na nie z bliska. Przyznam, że w ścisłym
centrum nie byłem od wielu lat, a jeśli już to tylko przemykałem przez nie samochodem.
Po krótkich ale sympatycznych odwiedzinach i załatwieniu
spraw służbowych zapadła decyzja, aby nie wracać na pociąg powrotny, ale na
rowerze skierować się w stronę Chorzowa. Zachęcała do tego niezła pogoda i głód
nieco dalszej trasy – wykraczającej poza Chorzów, Katowice i Świętochłowice jak
to ostatnio bywało. Choć miałem nieodpowiedni ubiór i nie wziąłem ani zapasowej
dętki ani pompki to jednak się zdecydowałem się na wyruszenie w drogę.
Jak zwykle sporo frajdy – najwięcej przyjemności sprawił mi
przejazd przez zaśnieżony las między Reptami a Dąbrową Miejską. Ogólnie – warto
było.
Tp1 i SM15 w Tarnowskich Górach - mieście kolejarzy © TomekChorzow
na ulicy Krakowskiej w Tarnowskich Górach © TomekChorzow
kościół ewangelicki na Rynku © TomekChorzow
W tym budynku obecnie mieści się Urząd Stanu Cywilnego i Rada Miejska © TomekChorzow
Kościół pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła © TomekChorzow
15 maja tu kwitł rzepak, 2 czerwca jeszcze był na polu, a 3 sierpnia już było po żniwach © TomekChorzow
w lesie na śniegu © TomekChorzow
dziki się napracowały © TomekChorzow
rozkopane przez dziki © TomekChorzow
na białym podłożu © TomekChorzow
paśnik w lesie © TomekChorzow
pochylone przez szkody górnicze domki przy ulicy Odrzańskiej w Bytomiu © TomekChorzow
"N-ka" czyli kanciok na trasie linii nr 38 w Bytomiu. Wprawne oko dostrzeże automat ŚKUP w środku © TomekChorzow
Kategoria śnieg/lód pod kołami, użytkowo, z rowerem w pociągu

























