TomekChorzow prowadzi tutaj blog rowerowy

Tomek z Chorzowa, rowerzysta codzienny

Wpisy archiwalne w kategorii

samotna wycieczka

Dystans całkowity:13335.77 km (w terenie 2154.10 km; 16.15%)
Czas w ruchu:818:14
Średnia prędkość:16.30 km/h
Maksymalna prędkość:63.50 km/h
Suma podjazdów:69723 m
Maks. tętno maksymalne:200 (116 %)
Maks. tętno średnie:166 (96 %)
Suma kalorii:94400 kcal
Liczba aktywności:259
Średnio na aktywność:51.49 km i 3h 09m
Więcej statystyk

rozpoczęcie sezonu rowerowego 2024

d a n e w y j a z d u 40.77 km 0.00 km teren 02:40 h Pr.śr.:15.29 km/h Pr.max:32.50 km/h Temperatura:4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wheeler 2600
Poniedziałek, 1 stycznia 2024 | dodano: 02.01.2024

Nowa karta w kalendarzu, nowy rok, nowy czas. Co będzie nam dane przeżyć, doświadczyć? My nie nie wiemy, ale On wie. I jestem pewien, że to co nam przeznaczył i przygotował, będzie dla nas DOBREM, choć nie zawsze tak od razu może się wydawać..
Wobec tego z ufnością w Bożą Opatrzność wchodzę (wjeżdżam) w nowy 2024 rok.

W porannym deszczu po mszy i po nawiedzeniu cmentarza runda w Parku Róż i przejażdżka pod stadion Ruchu. Trzeba było wrócić, by nie tylko zmienić ubiór z odświętnego, niedzielnego, ale by przebrać się na sucho. Tak lało, że w ciągu może kilkunastu minut prawie przemokłem. Po południu zasadnicza część trasy: kierunek Żabie Doły (niemal tradycyjne w Nowy Rok), potem Antoniów, Maciejkowice, Michałkowice, Bytków i powrót przez Park Śląski. 40 kilometrów się uzbierało, a więc początek niezły...
Po drodze w Siemianowicach krótkie serdeczne i spontaniczne spotkanie u zamieszkałej tam rodziny...
DG

noworoczna przejażdżka - Żabie Doły
noworoczna przejażdżka - Żabie Doły © TomekChorzow

Krzyż przy ulicy Kluczborskiej w Maciejkowicach
Krzyż przy ulicy Kluczborskiej w Maciejkowicach © TomekChorzow

kościół pod wezwaniem świętego Michała Archanioła w Michałkowicach
kościół pod wezwaniem świętego Michała Archanioła w Michałkowicach © TomekChorzow

Pałac Rheinbabenów w Michałkowicach
Pałac Rheinbabenów w Michałkowicach © TomekChorzow


Kategoria samotna wycieczka

w ostatnim dniu Roku Pańskiego 2023

d a n e w y j a z d u 22.33 km 0.00 km teren 01:38 h Pr.śr.:13.67 km/h Pr.max:37.00 km/h Temperatura:6.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wheeler 2600
Niedziela, 31 grudnia 2023 | dodano: 01.01.2024

Zakończenie sezonu rowerowego 2023.
Trudny rok. Odejście obojga Rodziców do wieczności w odstępie kilkunastu dni…
To przecież oni sprezentowali mi pierwszy rowerek w dniu moich 5 urodzin, ponad 55 lat temu. Mama wprawdzie nie potrafiła na rowerze w ogóle jeździć, ale z Tatą czasami jeździłem na przykład na pożyczonych, skrajnie niewygodnych składakach z Jastrzębiej Góry do Chałup w 1978 roku, potem trochę po Chorzowie i po koszęcińskich lasach. Tata nie miał swojego roweru. I choć tych wspólnych wypadów było może zaledwie kilka, to jednak Rodzice interesowali się moją pasją i zawsze duchowo mi towarzyszyli, choć nie o wszystkim wiedzieli – np. o najdłuższym wypadzie z Koszęcina do Poznania w 2014 roku powiedziałem im dopiero po wielu miesiącach.... Po prostu nie chciałem też ich martwić, przysparzać bezsennych nocy, które i tak były wpisane w ich cierpienie, nie ciałem by wiedzieli, że grudniową nocą 2019 roku wracałem przez las z Koszęcina, albo pod koniec października 2013 roku, także nocą kluczyłem po polsko-czeskim pograniczu.
Dziękuję im za to, że choć pozostając w domu, w ostatnich latach coraz bardziej ograniczeni swoją niemocą, modlili się o każdy mój bezpieczny powrót….
Ileż razy wyświetlałem Rodzicom na telewizorze zdjęcia z moich wyjazdów – często specjalnie zrobione, by pokazać miejsca, do których już dotrzeć nie byli w stanie. Słabnącym wzrokiem wyławiali znajome i nieznajome kształty.
Dziś już nie mogę im podziękować w bezpośredniej rozmowie, ani pokazać nowych zdjęć i podzielić się wrażeniami. Przychodzi tak czas.... Teraz już tylko mój rowerowy ślad często prowadzi na cmentarz do ich grobu….
Ostatnie dzisiejsze kilometry także zawiodły na cmentarz a potem przez Rynek, Bytków i Park Śląski...
Był to też rok niezwykły, szczególny, ze względu wydarzenie z 27 maja - święcenia kapłańskie syna Michała.
"Towarzyszył" mi on nie tylko w pierwszych miesiącach mojej obecności na BS - i ma też tu swoje szczególne miejsce
np. w wyjeździe w Beskidy, w pielgrzymce do Altötting czy całodobowej trasie z Chorzowa do Lądu. Mam nadzieję wszakże na dalsze wspólne wyjazdy - być może poza granicami Polski, ale na ziemi nam niezupełnie rowerowo nieznanej (kto wie ten wie).
AMDG


na rynku w Chorzowie w sylwestrowy wieczór
na rynku w Chorzowie w sylwestrowy wieczór © TomekChorzow

w Parku Śląskim przygotowania do imprezy sylwestrowej
w Parku Śląskim przygotowania do imprezy sylwestrowej © TomekChorzow

sezon rowerowy 2023 zakończony
sezon rowerowy 2023 zakończony © TomekChorzow


Kategoria jazda miejska, samotna wycieczka

Chorzów-Katowice-Warszawa-Sopot

d a n e w y j a z d u 41.40 km 0.00 km teren 04:09 h Pr.śr.:9.98 km/h Pr.max:28.80 km/h Temperatura:-3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Jantar 2
Środa, 6 grudnia 2023 | dodano: 14.12.2023

Zaplanowany wcześniej nieco niekonwencjonalny wyjazd.
W każdym razie plan się zrodził jeszcze w listopadzie, kiedy się okazało, że czeka mnie jednodniowe szkolenie zawodowe w centrali ERGO Hestii w Sopocie. Początek szkolenia o godzinie 9:30, a więc konieczny nocleg z 6 na 7 grudnia zapewnił organizator w hotelu Radisson. Mój telefon do hotelu potwierdził, że da się na noc przechować rower, toteż zdecydowałem się zabrać go do pociągu.
Jako, że dość dawno nie byłem w Warszawie i że stołecznej ziemi jeszcze nigdy wcześniej koło mojego roweru nie dotknęło, zdecydowałem się na opcję pozwalającą spędzić 8 godzin właśnie w tym mieście.
Najpierw niełatwy dojazd do Katowic – grzebanie się w zwałach zalegającego śniegu. Dobrze, że wyjechałem ze sporym zapasem ale i tak na dworcu nie byłem zbyt wcześnie.
Sprawna i punktualna podróż do Warszawy w wygodnym czeskim wagonie, z jakich był zestawiony IC Silesia i w zasadzie ani się nie obejrzałem, jak trzeba było wysiąść na końcowej stacji Warszawa Gdańska.
Od razu pierwsze wrażenie: śniegu zdecydowanie mniej niż na Śląsku.
Wpierw zamierzałem udać się na Pragę. Wcześniej jednak Aleją Generała Władysława Andersa dojechałem do Pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Dalej mijając Stadion Polonii Warszawa (za mojej młodości pierwszoligowego klubu piłkarskiego) dojechałem do Mostu Gdańskiego, gdzie skorzystałem z przeprawy pieszo - rowerowej biegnącej na poziomie torowiska tramwajowego. Będąc już na prawobrzeżnej części Warszawy Wybrzeżem Helskim, częściowo ścieżką rowerową a częściowo prawie sama wiślaną plażą dotarłem w okolice Mostu Śląsko-Dąbrowskiego skąd już było bardzo blisko do katedry Warszawsko-Praskiej pod wezwaniem świętego Floriana i znajdującego się przed jej frontonem pomnika ks. Ignacego Skorupki. Zachwyciła mnie katedra pięknie odnowiona i bardzo zadbana. Będąc już w tym miejscu nie sposób było nie nawiedzić prawosławnej cerkwi pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny. Drzwi zastałem otwarte toteż udało mi się zachwycić się także jej wnętrzem. Dalej mijając gmach Polskich Linii Kolejowych udałem się wprost przed siebie, nie będąc świadomym do końca, że mocno oddalam się od centrum i od Wisły. Na Targówku zdecydowałem się zawrócić by Mostem Świętokrzyskim dojechać do pomnika Syrenki.
Objeżdżając Centrum Nauki Kopernik Wybrzeżem Kościuszkowskim i Gdańskim skierowałem się w stronę Nowego Miasta. Koło Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych prawie zamknąłbym pętlę, jednak przez Rynek Nowomiejski koło kościołów pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i świętego Benona oraz świętego Kazimierza Królewicza dojechałem prawie do Starówki. Wcześniej jeszcze posiłek w Mleczarni Jerozolimskiej przy ulicy Freta - polecam: smacznie i niedrogo.
Na takim zwiedzaniu czas mija szybko, toteż tylko "zaliczyłem" Rynek i wstąpiłem na chwilę do katedry pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela i pokłoniłem się Matce Boskiej Łaskawej - patronce Stolicy. Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem czyli Traktem Królewskim przez Plac Trzech Krzyży w rejon Sejmu, by zrobić jedno z niżej widocznych zdjęć.
Potem powrót na godzinę 16 na mszę świętą do kościoła pod wezwaniem świętego Aleksandra. W dalszej kolejności udało się jeszcze przejechać Alejami Ujazdowskimi i ulicą Belwederską dojechać w rejon ambasady rosyjskiej, skąd trzeba już było wracać na Dworzec Centralny, dokąd dotarłem wcale nie najkrótszą drogą.
W Sopocie z kolei nie było już wiele czasu - nie chciałem być w hotelu zbyt późno. Tyle, że udało się zjechać ulicą Bohaterów Monte Cassino do mola (szkoda, że jest zakaz jazdy na rowerach). Na pieszy spacer po molo brakło czasu.
Podany dystans obejmuje łącznie trzy części:

  • do Katowic około 8 km
  • po Warszawie nieco ponad 30 km
  • w Sopocie ponad 3 km
Ślad tylko z Warszawy

DG :)









w pociągu IC 111
w pociągu IC 111 "Silesia" Ostrava Svinov - Warszawa Gdańska © TomekChorzow

EP09-027 po przyprowadzeniu pociągu IC 111
EP09-027 po przyprowadzeniu pociągu IC 111 "Silesia" do stacji końcowej Warszawa Gdańska © TomekChorzow

pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie na skwerze Matki Sybiraczki w Warszawie
pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie na skwerze Matki Sybiraczki w Warszawie © TomekChorzow

biurowce w pobliżu Dworca Gdańskiego
biurowce w pobliżu Dworca Gdańskiego © TomekChorzow

na Moście Gdańskim
na Moście Gdańskim © TomekChorzow

lewobrzeżna Warszawa z okolic Mostu Śląsko-Dąbrowskiego
lewobrzeżna Warszawa z okolic Mostu Śląsko-Dąbrowskiego © TomekChorzow

katedra pod wezwaniem świętego Michała Archanioła i świętego Floriana Męczennika w Warszawie na Pradze
katedra pod wezwaniem świętego Michała Archanioła i świętego Floriana Męczennika w Warszawie na Pradze © TomekChorzow

pomnik księdza Ignacego Skorupki przed katedrą diecezji warszawsko-praskiej
pomnik księdza Ignacego Skorupki przed katedrą diecezji warszawsko-praskiej © TomekChorzow

prawosławna katedra pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny na Pradze
prawosławna katedra pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny na Pradze © TomekChorzow

prawosławna katedra pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny na Pradze - wnętrze
prawosławna katedra pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny na Pradze - wnętrze © TomekChorzow

biurowiec Polskich Linii Kolejowych przy ulicy Targowej na Pradze
biurowiec Polskich Linii Kolejowych przy ulicy Targowej na Pradze © TomekChorzow

galeria Koneser na Pradze
galeria Koneser na Pradze © TomekChorzow

stacja paliw z logo, które pamiętam z mojego dzieciństwa
stacja paliw z logo, które pamiętam z mojego dzieciństwa © TomekChorzow

Syrenka i Most Świętokrzyski
Syrenka i Most Świętokrzyski © TomekChorzow

Centrum Nauki Kopernik
Centrum Nauki Kopernik © TomekChorzow

Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego
Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego © TomekChorzow

Zamek Królewski w Warszawie
Zamek Królewski w Warszawie © TomekChorzow

kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny © TomekChorzow
kościół rektoralny pod wezwaniem Świętego Benona na Nowym Mieście w Warszawie
kościół rektoralny pod wezwaniem Świętego Benona na Nowym Mieście w Warszawie © TomekChorzow

gmach Sądu Najwyższego przy Placu Krasińskich
gmach Sądu Najwyższego przy Placu Krasińskich © TomekChorzow

pomnik Powstania Warszawskiego przy Placu Krasińskich
pomnik Powstania Warszawskiego przy Placu Krasińskich © TomekChorzow

katedra polowa Wojska Polskiego pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ulicy Długiej
katedra polowa Wojska Polskiego pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ulicy Długiej © TomekChorzow

Rynek Starego Miasta w Warszawie z urządzonym na nim lodowiskiem
Rynek Starego Miasta w Warszawie z urządzonym na nim lodowiskiem © TomekChorzow

na Rynku Starego Miasta w Warszawie
na Rynku Starego Miasta w Warszawie © TomekChorzow

na ulicy Świętojańskiej w Warszawie z wieżą zegarową Zamku Królewskiego w tle
na ulicy Świętojańskiej w Warszawie z wieżą zegarową Zamku Królewskiego w tle © TomekChorzow

Warszawa - Plac Zamkowy
Warszawa - Plac Zamkowy © TomekChorzow

Warszawa - Zamek Królewski
Warszawa - Zamek Królewski © TomekChorzow


gmach Sejmu
gmach Sejmu © TomekChorzow

Warszawa - ogród świateł w Ogrodzie Botanicznym
Warszawa - ogród świateł w Ogrodzie Botanicznym © TomekChorzow

postać mamuta w ogrodzie świateł urządzonym w warszawskim Ogrodzie Botanicznym
postać mamuta w ogrodzie świateł urządzonym w warszawskim Ogrodzie Botanicznym © TomekChorzow

Warszawa - Belweder
Warszawa - Belweder © TomekChorzow










Kategoria jazda miejska, samotna wycieczka, śnieg/lód pod kołami, użytkowo, z rowerem w pociągu

przez 7 miast w 25 niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego

d a n e w y j a z d u 50.56 km 1.50 km teren 03:25 h Pr.śr.:14.80 km/h Pr.max:44.80 km/h Temperatura:1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Jantar 2
Niedziela, 19 listopada 2023 | dodano: 10.12.2023

Nie tylko przez 7 miast: Chorzów, Świętochłowice, Bytom, Piekary Śląskie, Wojkowice, Siemianowice Śląskie, Katowice, ale także przez 8 miejscowości: Chorzów, Świętochłowice, Bytom, Piekary Śląskie, Bobrowniki, Wojkowice, Siemianowice Śląskie, Katowice, 3 diecezje: katowicką, gliwicką i sosnowiecką, 2 regiony o odmiennych uwarunkowaniach historycznych: Śląsk i Zagłębie.
W każdym razie – w odróżnieniu od spontanicznego wyjazdu z 5 listopada plan miałem bardziej sprecyzowany: odwiedzić 6 miast, a przy okazji wykręcić jak najwięcej. Owszem – pogoda nie bardzo zachęcała, ale w myśl zasady, mówiącej, że nie ma złej pogody na rower, wyjechałem z domu przed godziną 9. Pierwszy i zasadniczy cel: Bytom – kościół pod wezwaniem Ducha Świętego – Msza Święta o godzninie 10. Po drodze zahaczyłem jeszcze o skrawek Świętochłowic – ulicę Ślężan w Chropaczowie. Stamtąd już prosto na Bytom tradycyjną drogą, czyli przez Łagiewniki. Jak jednak się okazuje w najbliższym czasie trzeba będzie sobie odpuścić wjazd do centrum Bytomia ulicą Dojazd – rozpoczyna się bowiem przebudowa wiaduktu kolejowego nad nią.
W każdym razie spokojnie na czas zdążyłem. Po mszy – kawa i śniadanie w postaci zabranych z domu kanapek na pobliskiej stacji benzynowej. Stamtąd w kolejny punkt: do Piekar na cmentarz na zboczu Kalwarii na grób chrześniaka…
Powrót już bardziej spontaniczny: zachęcony po raz pierwszy napotkaną ścieżką rowerową w rejonie szpitala, postanowiłem sprawdzić, gdzie ona prowadzi – naprawdę zrobiono tutaj kawał dobrej roboty. Dużo się zmieniło: Wzdłuż Brynicy można sprawnie i przyjemnie dojechać do Brzozowic Kamienia, omijając ruch samochodowy. Przeprowadzona tam rozmowa telefoniczna zainspirowała mnie jeszcze do przejazdu na drugą stronę Brynicy, by „zaliczyć” także Wojkowice, by przez Kamyce, Żychcice i ulubione przeze mnie Dołki dotrzeć do Dąbrówki Wielkiej, gdzie udało mi się spędzić miłe chwile na rozmowie w rodzinnym gronie (za które dziękuję, jeśli moi gospodarze będą to czytać).
Kolejny punkt, do którego dotarłem po kilku latach, to kapliczka świętego Izydora na Sośniej Górze pomiędzy Dąbrówką Wielką a Przełajką. Błota sporo na polnej drodze, ale udało się przejechać – i dojechać do Przełajki. Lubię to miejsce – także ze względu na rozległy widok na okoliczne miasta. Stamtąd – nawiedzając jeszcze Kościoły pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Przełajce i pod wezwaniem świętego Jana Sarkandra w Bańgowie skierowałem się w stronę Bażantarni i Stawu Remiza. Dni już krótkie a więc dalsza droga przez centrum Siemianowic i Bytków do Parku Śląskiego. Jeszcze małe dokręcanie do 50 km i do domu już w zupełnej ciemności. Upadł pomysł, zaliczenia jeszcze Rudy Śląskiej (Kochłowic), ale może kiedyś…
Bardzo udany wyjazd, spore dotlenienie, mimo na pierwszy rzut oka niesprzyjającej pogody. Świetna wycieczka, dużo satysfakcji i miłych wspomnień pozostaje.

wjazd do Świętochłowic w Chropaczowie
wjazd do Świętochłowic w Chropaczowie © TomekChorzow

wjazd do Bytomia w Łagiewnikach
wjazd do Bytomia w Łagiewnikach © TomekChorzow

oryginalna choć nieco zaniedbana wieżyczka kamienicy w Bytomiu - Łagiewnikach
oryginalna choć nieco zaniedbana wieżyczka kamienicy w Bytomiu - Łagiewnikach © TomekChorzow

kościół pod wezwaniem Ducha Świętego w Bytomiu - pierwszy punkt docelowy
kościół pod wezwaniem Ducha Świętego w Bytomiu - pierwszy punkt docelowy © TomekChorzow

kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy bytomskim Rynku - kontrola czasu
kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy bytomskim Rynku - kontrola czasu © TomekChorzow

wjazd do Piekar Śląskich w Szarleju
wjazd do Piekar Śląskich w Szarleju © TomekChorzow

kościół pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej w Szarleju
kościół pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej w Szarleju © TomekChorzow


na dopływie Brynicy w Brzozowicach Kamieniu mostek dość wąski, ale rowerem bez przyczepki da się przejechać
na dopływie Brynicy w Brzozowicach Kamieniu mostek dość wąski, ale rowerem bez przyczepki da się przejechać © TomekChorzow

wjazd do Wojkowic
wjazd do Wojkowic © TomekChorzow

Poniższy kościół pojawiał się już u mnie na zdjęciach, lecz tym razem w widoku zza Brynicy
kościół pod wezwaniem świętych Apostołów Piotra i Pawła w Brzozowicach Kamieniu
kościół pod wezwaniem świętych Apostołów Piotra i Pawła w Brzozowicach Kamieniu © TomekChorzow

Straż Pożarna w Kamycach
Straż Pożarna w Kamycach © TomekChorzow

święty Florian w muralu na ścianie remizy strażackiej w Kamycach
święty Florian w muralu na ścianie remizy strażackiej w Kamycach © TomekChorzow

śląsko-zagłebiowskie łabędzie na Brynicy
śląsko-zagłebiowskie łabędzie na Brynicy © TomekChorzow

kaplica pod wezwaniem świętego Antoniego Padewskiego na Dołkach w Dąbrówce Wielkiej, kontrola czasu
kaplica pod wezwaniem świętego Antoniego Padewskiego na Dołkach w Dąbrówce Wielkiej, kontrola czasu © TomekChorzow

Kościół pod wezwaniem Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Dąbrówce Wielkiej, kontrola czasu
Kościół pod wezwaniem Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Dąbrówce Wielkiej, kontrola czasu © TomekChorzow

Kapliczka pod wezwaniem świętego Izydora na Sośniej Górze
Kapliczka pod wezwaniem świętego Izydora na Sośniej Górze © TomekChorzow

Przełajka - Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
Przełajka - Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny © TomekChorzow

Kościół pod wezwaniem świętego Jana Sarkandra w Nowym Bańgowie
Kościół pod wezwaniem świętego Jana Sarkandra w Nowym Bańgowie © TomekChorzow

na granicy Siemianowic Śląskich
na granicy Siemianowic Śląskich © TomekChorzow


na granicy Chorzowa
na granicy Chorzowa © TomekChorzow

na granicy Katowic
na granicy Katowic © TomekChorzow






Kategoria samotna wycieczka

wieczorem po Chorzowie

d a n e w y j a z d u 11.57 km 0.00 km teren 00:47 h Pr.śr.:14.77 km/h Pr.max:26.70 km/h Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Jantar 2
Niedziela, 12 listopada 2023 | dodano: 13.11.2023

i wokół Stadionu Śląskiego

Stadion Śląski w Chorzowie
Stadion Śląski w Chorzowie © TomekChorzow


Kategoria jazda miejska, samotna wycieczka

w Dniu Niepodległości

d a n e w y j a z d u 10.20 km 0.00 km teren 00:47 h Pr.śr.:13.02 km/h Pr.max:26.60 km/h Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Jantar 2
Sobota, 11 listopada 2023 | dodano: 11.11.2023

wprawdzie tylko po Chorzowie, ale warto było zajechać wieczorem na Rynek sfotografować Ratusz

iluminacja chorzowskiego Ratusza w Dniu Niepodległości
iluminacja chorzowskiego Ratusza w Dniu Niepodległości © TomekChorzow


Kategoria jazda miejska, samotna wycieczka

Przez 5 miast w jesiennym deszczu

d a n e w y j a z d u 25.32 km 4.00 km teren 01:39 h Pr.śr.:15.35 km/h Pr.max:35.80 km/h Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Jantar 2
Niedziela, 5 listopada 2023 | dodano: 05.11.2023

Niedzielny poranek okazał się być dość deszczowy, toteż zrezygnowałem z wyjazdu na Mszę świętą do Bytomia nie chcąc przez ponad godzinę przebywać w kościele w przemoczonej odzieży. Wobec tego wyruszyłem o godzinie 10 spod mojego kościoła parafialnego w dość zawiłą trasę, która powstawała w mojej głowie spontanicznie. Czasu nie było wiele. O g. 11:40 należało być w domu mając na uwadze dalsze rodzinne plany wyjazdowe. Trasa taka: centrum Chorzowa, Amelung, dokoła stawu Skałka (czyli Świętochłowice), z powrotem na Amelung, ścieżką rowerową i dalej błotnistą i kamienistą gruntówką do Łagiewnik (czyli Bytom), ścieżką za marketem OBI i ulicą Krzyżową w Łagiewnikach w stronę Żabich Dołów. Stamtąd w stronę Brzezin Śląskich (czyli już Piekary Śląskie) i po objechaniu kilku bloków mieszkalnych przy ulicy Franciszka Kotuchy, dalej w stronę Doliny Górnika, dalej koło elektrociepłowni, szybu Prezydent, Góry Redena. Przez plac przy Stadionie Śląskim wjazd na Tysiąclecie (a więc Katowice) i stamtąd już do domu.
Gdyby było więcej czasu, można by zahaczyć o Siemianowice Śląskie. Może kiedyś.
W każdym razie 5 miast, kilka stawów (Różanka, Amelung, Skałka, Żabie Doły, staw Liga w Dolinie Górnika), sporo deszczu, całkowite przemoczenie – praktycznie do bielizny, ale przede wszystkim wiele frajdy z jazdy. Innych rowerzystów rekreacyjnych nie spotkałem. Grunt to się nie zrażać „brzydką” pogodą, ale się przegonić i dotlenić. Niedługa ale świetna wycieczka.

na Amelungu w Chorzowie
na Amelungu w Chorzowie © TomekChorzow

staw Skałka w Świętochłowicach
staw Skałka w Świętochłowicach © TomekChorzow

Świętochłowice - Skałka
Świętochłowice - Skałka © TomekChorzow

z powrotem na Amelungu
z powrotem na Amelungu © TomekChorzow

radość z jazdy mimo deszczu
radość z jazdy mimo deszczu © TomekChorzow


większość liści już opadła
większość liści już opadła © TomekChorzow

zaniedbane budynki przy ulicy Franciszka Kotuchy w Brzezinach Śląskich
zaniedbane budynki przy ulicy Franciszka Kotuchy w Brzezinach Śląskich © TomekChorzow

ulica Franciszka Kotuchy w Piekarach Śląskich - tu czas się zatrzymał
ulica Franciszka Kotuchy w Piekarach Śląskich - tu czas się zatrzymał © TomekChorzow

staw Łąka na Żabich Dołach
staw Łąka na Żabich Dołach © TomekChorzow

staw Liga w Dolinie Górnika
staw Liga w Dolinie Górnika © TomekChorzow

na torze próbnym ALSTOMU widać pociąg Coradia Stream dla Kolei Holenderskich. Z przodu składu można zauważyć namalowane logo Nederlandse Spoorwegen (NS)
na torze próbnym ALSTOMU widać pociąg Coradia Stream dla Kolei Holenderskich. Z przodu składu można zauważyć namalowane logo Nederlandse Spoorwegen (NS) © TomekChorzow


Kategoria samotna wycieczka

Chorzowskie zbiorniki wodne

d a n e w y j a z d u 20.09 km 3.00 km teren 02:10 h Pr.śr.:9.27 km/h Pr.max:32.00 km/h Temperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wheeler 2600
Poniedziałek, 9 października 2023 | dodano: 09.10.2023

Chorzów jest wciśnięty pomiędzy okalające miasta, a właściwie to każde z nich jest wciśnięte pomiędzy inne. Jednak nawet tu znajdują się ciekawe miejsca, pozbawione zabudowy i urzekające swoim pięknem o każdej porze roku. Myślę tu zwłaszcza o zbiornikach wodnych takich jak np. Amelung czy Żabie Doły.
Mimo mżawki i już jesiennej aury bardzo sympatyczna przejażdżka.

Łabędzia rodzinka na Amelungu
Łabędzia rodzinka na Amelungu © TomekChorzow

kaczki na Amelungu w Chorzowie
kaczki na Amelungu w Chorzowie © TomekChorzow

na Żabich Dołach
na Żabich Dołach © TomekChorzow


Kategoria samotna wycieczka, użytkowo

po Chorzowie

d a n e w y j a z d u 10.54 km 0.00 km teren 00:44 h Pr.śr.:14.37 km/h Pr.max:28.00 km/h Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wheeler 2600
Niedziela, 8 października 2023 | dodano: 08.10.2023


tylko w niedzielę może na ulicy Wolności w Chorzowie być tak pusto o godzinie 13:28
tylko w niedzielę może na ulicy Wolności w Chorzowie być tak pusto o godzinie 13:28 © TomekChorzow


Kategoria samotna wycieczka

po Koszęcińskich lasach

d a n e w y j a z d u 26.37 km 13.00 km teren 01:32 h Pr.śr.:17.20 km/h Pr.max:34.90 km/h Temperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Accent Nordkapp
Piątek, 6 października 2023 | dodano: 06.10.2023

udało się na parę godzin wyskoczyć do Koszęcina

z żabiej perspektywy
z żabiej perspektywy © TomekChorzow

Leśnica z mostku  na kanale kajakowym
Leśnica z mostku na kanale kajakowym © TomekChorzow

tablica na drodze Jarosława Brzezińskiego
tablica na drodze Jarosława Brzezińskiego © TomekChorzow

droga Jarosława Brzezińskiego w Koszęcinie w jesiennym słońcu
droga Jarosława Brzezińskiego w Koszęcinie w jesiennym słońcu © TomekChorzow


Kategoria samotna wycieczka

Odsyłacze: opis odsyłacza Zasady wpisywania ścieżki dostępu są takie same jak w przypadku obrazków. Natomiast zamiast: "opis odsyłacza", należy wpisać krótki tekst, który pojawi się na ekranie i po kliknięciu którego nastąpi przejście do podanej podstrony (adres strony jest widoczny tylko w pasku statusu przeglądarki).